Jedliście już śniadanie? Pewno większość z Was jeszcze nie. Dla wszystkich zabieganych, którzy nie maja czasu rano. Wstają wcześnie w pośpiechu robią łyk kawy i biegną. Na autobus, pociąg, tramwaj do samochodu. Szukają kluczy, chusteczek, komórki i czegoś tam jeszcze. ..Spokojnie wyluzujcie trochę. Może akurat macie przerwę w pracy. Przysiądzie i poczęstujcie się kanapką. Może z pomidorkiem i serkiem żółtym? Jak ktoś nie lubi to może być z rzodkiewką i ogóreczkiem do wyboru. Herbatki proszę się napić, bo na sucho jeść nie zdrowo.
Wszystko zrobione na szydełku jak to przeważnie u mnie.
CHWALĘ SIĘ!!!!!!
Jakiś czas temu wygrałam candy u Agaty . Wczoraj dostałam przesyłkę. Cieszyłam się jak małe dziecko jak rozrywałam kopertę. Wszystko jest śliczne i bardzo przydatne. Sami zobaczcie jakie cuda.
To nie koniec chwalenia się. Od Justynki dostałam wyróżnienie o takie:
Bardzo to miłe dzięki Justysia. Blog Justyny polecam z całego serca. Dziewczyna za co się nie weźmie robi w sposób perfekcyjny i niezmiernie urokliwy. Jak ją poznałam robiła biżuterię, śliczne notesy, karnety. Teraz szyje futerko misie. Czym Nas jeszcze zaskoczy? Czas pokaże.
Wyróżnienie przekazuje wszystkim, których obserwuj. Wszyscy jesteście wyjątkowi i wszyscy jesteście artystami. Robicie rzeczy niepowtarzane i wyjątkowe.
Szczególnie jednak chciałam wyróżnić jedną osobę. Skromnego człowieka, który robi wielkie rzeczy. Ma talent i jest nieprzeciętnie pracowity.Maluje, rysuje. Ja podziwiam jego prace od dawna na digarcie i od jakiego czasu na blogu . Arek robi też portrety na zamówienie ze zdjęć jakby ktoś była zainteresowany to polecam. Kontakt na blogu. Arek łap kwiatuszka ode mnie.
O szkole miałam nie pisać. Nie chce Was zanudzać, ale chyba muszę się wygadać. Ogólnie nie jest źle. Znowu zaliczyłam dwa ćwiczenia tym razem na 4, ale były też 3 a niektórzy nie zaliczyli wcale i muszą to zrobić na następnych zajęciach. Profesor nie chciał stawiać 1 po prostu. Ogólnie to jest dziennik jak w prawdziwej szkole. Sprawdzają obecność i piszą oceny. Profesor z projektowania nas nastraszył, że teoretycznego egzaminu wielu nie zdaje, bo jest głupio napisany. Przeważnie tak 50% nie zdaje nawet 70% , a że w tamtym roku to była taka grupa, że nikt nie zdał. Podobno się wcale nie uczyli. Ciekawe to wszystko i załamujące troszkę. Profesor stwierdził, że chyba dlatego, że za darmo( dopiero od zeszłego roku informatyka jest za darmo) to ludzie olewają. Sporo nie chodzi. Nie wiem co to będzie dalej do puki mnie nie wywalą to chodzę. Każde jedne zajęcia mi dużo dają. Nauczyłam się sporo i to co mam w głowie tego mi nikt nie odbierze.
Pozdrawiam Was serdecznie i dzięki za wsparcie eve-jank
Wszystko zrobione na szydełku jak to przeważnie u mnie.
CHWALĘ SIĘ!!!!!!
Jakiś czas temu wygrałam candy u Agaty . Wczoraj dostałam przesyłkę. Cieszyłam się jak małe dziecko jak rozrywałam kopertę. Wszystko jest śliczne i bardzo przydatne. Sami zobaczcie jakie cuda.
To nie koniec chwalenia się. Od Justynki dostałam wyróżnienie o takie:
Bardzo to miłe dzięki Justysia. Blog Justyny polecam z całego serca. Dziewczyna za co się nie weźmie robi w sposób perfekcyjny i niezmiernie urokliwy. Jak ją poznałam robiła biżuterię, śliczne notesy, karnety. Teraz szyje futerko misie. Czym Nas jeszcze zaskoczy? Czas pokaże.
Wyróżnienie przekazuje wszystkim, których obserwuj. Wszyscy jesteście wyjątkowi i wszyscy jesteście artystami. Robicie rzeczy niepowtarzane i wyjątkowe.
Szczególnie jednak chciałam wyróżnić jedną osobę. Skromnego człowieka, który robi wielkie rzeczy. Ma talent i jest nieprzeciętnie pracowity.Maluje, rysuje. Ja podziwiam jego prace od dawna na digarcie i od jakiego czasu na blogu . Arek robi też portrety na zamówienie ze zdjęć jakby ktoś była zainteresowany to polecam. Kontakt na blogu. Arek łap kwiatuszka ode mnie.
O szkole miałam nie pisać. Nie chce Was zanudzać, ale chyba muszę się wygadać. Ogólnie nie jest źle. Znowu zaliczyłam dwa ćwiczenia tym razem na 4, ale były też 3 a niektórzy nie zaliczyli wcale i muszą to zrobić na następnych zajęciach. Profesor nie chciał stawiać 1 po prostu. Ogólnie to jest dziennik jak w prawdziwej szkole. Sprawdzają obecność i piszą oceny. Profesor z projektowania nas nastraszył, że teoretycznego egzaminu wielu nie zdaje, bo jest głupio napisany. Przeważnie tak 50% nie zdaje nawet 70% , a że w tamtym roku to była taka grupa, że nikt nie zdał. Podobno się wcale nie uczyli. Ciekawe to wszystko i załamujące troszkę. Profesor stwierdził, że chyba dlatego, że za darmo( dopiero od zeszłego roku informatyka jest za darmo) to ludzie olewają. Sporo nie chodzi. Nie wiem co to będzie dalej do puki mnie nie wywalą to chodzę. Każde jedne zajęcia mi dużo dają. Nauczyłam się sporo i to co mam w głowie tego mi nikt nie odbierze.
Pozdrawiam Was serdecznie i dzięki za wsparcie eve-jank
:) Ewo dziękuje...
OdpowiedzUsuńjejku dziękuje Ci za ciepłe słowo :*
nie spodziewałem się tego :* to bardzo miłe z twojej strony :)
a kwiatuszka łapie mocno w swe garści :)
a na śniadanko chętnie się przyłącze ;]
Powiem coś co powtarzam od zawsze:jesteś NIESAMOWITA!!!:)Tylko to przyszło mi na myśl,gdy zobaczyłam te kanapeczki;)!!
OdpowiedzUsuńBuziaki!
oo, to ja (mimo, że już po śniadanku), poczęstuję się kanapeczką z serem i pomidorkiem - pyszota :)
OdpowiedzUsuńcudne rzeczy wydziergałaś - jak żywe
no i gratuluję pięknie czwóreczek - świetnie Ci idzie i masz rację - uczysz się w końcu dla siebie, a nie dla ocen
Na sniadanko miałam 2 etopiryny,tak mnie glowa boli a u Ciebie takie smakołyki:)Swietne te rzeczy robisz
OdpowiedzUsuńArku napisałam co myślę od dawana.
OdpowiedzUsuńDziewczyny dziękuje Wam za odwiedziny i miłe słowa
Zestawik super pomysł. A co do nauki- zawsze warto! Pozdrawiam i ściskam mocniutko!
OdpowiedzUsuńZestawik piękny, ale u mnie już bliżej obiadu (czerwona-szalona:dawno jej nie gotowałam!)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej i jeszcze bardziej wyróżnienia.
Czyli generalnie masz w szkole ciekawie, co nie znaczy,że łatwo.Dobrze, że warto.
Ja się właśnie dziś w pracy poczęstowałam, co prawda nie miałam czasu podziękować, za to dziękuję teraz, DZIĘ- KU- JĘ było pyszne
OdpowiedzUsuńChmurko cała przyjemność po mojej stronie.
OdpowiedzUsuńAlusia, Beatka Ela jak widzę, że Wam też smakowało. Bardzo mi miło-pozdrawiam
podkładeczka pod szklanke jest dwustronna
OdpowiedzUsuńtak o czasie dostałaś liczyłam że w ciągu czterech dni poczta się wyrobi
Agata zauważyłam. Już dziś podkładeczka była w użyciu. Wszystko jest cudne. Jeszcze raz dziękuję
OdpowiedzUsuńAle masz świetne pomysły często tu zaglądam a nie zostawiam komentarza.
OdpowiedzUsuńO rany , ogorek na szydełku :)) . Podoba mi sie to sniadanie bardzo.
OdpowiedzUsuń3nereida
Dzięki za odwiedziny i miłe słówka.
OdpowiedzUsuńViolaslomka miło słyszeć, że zaglądasz. fajnie, że dziś zdecydowałaś się zostawić po sobie ślad.
Podziwiam za zapał do nauki wiedzy , trzymam kciuki, zdasz na pewno i jestem przekonana ze nikt cie nie wywali a wręcz przeciwnie dotrwasz do szcytnego konca, ..sniadanko w takim wykonaniu wyglada imponujaco zapewne sprawi komus wiele radości
OdpowiedzUsuńDzięki TUE. za te kciuki bardzo dziękuje Śniadanko komuś radość już sprawiło. Dwa dni temu pojechało do nowej właścicielki
OdpowiedzUsuńwooow sliczne, podziwiam za robienie takich malenstw. Cierpliwosc i precyzja.Piekne.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGłowa pełna pomysłów, piękne i smakowite :D
OdpowiedzUsuńBasia i Edith dziękuje za odwiedziny-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i zabawny ten zestaw kanapkowo-filizankowy.
OdpowiedzUsuńDzięki, miło mi, że mnie odwiedziłaś Solaris
OdpowiedzUsuńEwa :))) Ależ Ty fajne rzeczy robisz!
OdpowiedzUsuńDziękuję, że byłaś u mnie. Zaglądaj... zapraszam :)
W wolnej chwili przejrzę wstecz Twojego bloga. Pozdrawiam :)))
Jolcia i mnie jest bardzo miło Ciebie gościć w moich skromnych progach.Ja już Twojego bloga mam w obserwowanych-pozdrawiam
OdpowiedzUsuń