Witajcie!
Zrobiłam szydełkowy pojemnik do łazienki.
Usztywniony jest w środku plastikowym wkładem wyciętym z pięciolitrowego baniaka. Dzięki temu można górę zdjąć i wyprać w pralce. Tego typu pojemniki robię od lat i bardzo dobrze służą.
W ostatnim poście pokazałam Wam moje nowe WC. Łazienka natomiast nie była remontowana. Na ścianach są białe płytki z niebieskim wzorkiem, na podłodze niebieskie. Kafelki są jeszcze w całkiem dobrym stanie więc na razie muszą zostać.
W przedpokoju marzyła mi się szafa w zabudowie, której niestety na razie też nie będę mieć. Miałam uzbieraną już całą sumę, ale wszystko utonęło w remoncie.
Na razie moja zabudowa przedpokoju wygląda tak:
Wykorzystałam stary segment, który zostawił poprzedni właściciel mieszkania. Pudła kartonowe okleiłam tapetą.
Koszt praktycznie żaden, bo tapetę znalazłam w szafie. Kartonowe pudła przyniosłam ze sklepu.Przynajmniej wszystko jest poukładane.
Pokaże Wam jeszcze moją pracownie. Mam coś o czym marzyłam przez całe życie. Oddzielny pokoik na swoją działalność.
Biurko do szycia i stolik do decupagu. Meble zdobyczne. Półki na swoje szpargały zrobię kiedyś z mebli, które są w przedpokoju.
Możliwe, że kiedyś to się zmieni, ale na razie ten pokój jest tylko mój.
Co prawda dziele go z Frotką.
Córki jej nie chcą, bo świnka całą noc chodzi i nie daje im spać. Taki charakter ma dziwny trochę jak na świnkę morską. Nie ma na to co liczyć, że się zmieni, bo ma już 7 lat.
Pozdrawiam Was serdecznie
i
życzę udanego weekendu
Eve-Jank
Fajnie masz w tym nowym mieszkanku. Powodzenia. Mnie się taki wystrój przedpokoju podoba. Nie lubię ciężkich mebli, zabudowanych całkowicie ścian. Lubię mieć prawie wszystko na widoku. A regały, pionowe ściany i drzwi, też możesz okleić tapetą. Widziałam u znajomych, fajnie wygląda. ps. Widzę, że też jesteś, jak i ja, miłośniczką pudełek i pudełeczek.
OdpowiedzUsuńDzięki Terra. Mnie się od dawna marzy szafa w zabudowie tak pod sam sufit. Na starym mieszkaniu miałam i świetnie sie spisywała. Pozdrawiam
UsuńRewelacyjny pojemnik na kosmetyki - śliczne kolory.
OdpowiedzUsuńWłasna pracownia... marzenie... i jeszcze masz takiego wspaniałego współlokatora... ;-) Cudowne miejsce :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Kasiu dziękuje. Zawsze marzyłam o własnym kątku na pracownie i zazdrościłam każdemu kto go ma. Pozdrawiam
UsuńPojemniczek bardzo pomysłowy i praktyczny. Własnej pracowni to Ci bardzo zazdroszczę :-) Mając taki pokoik, można go zamknąć i nie martwić się o nieporządek. U mnie zazwyczaj jest tak, że jak zabieram się za tworzenie i mam największy bałagan, to wtedy ktoś przychodzi ;-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńOj kochana jak ja to dobrze znam. Moi znajomi to sie przyzwyczaili, że u mnie ciągle twórczy bałagan.
UsuńPracownia super ale i przedpokój ogromny:)))pojemnik łazienkowy bardzo ładny:)))Pozdrawiam i miłego mieszkania w nowym domku życzę:))
OdpowiedzUsuńTo usztywnienie z plastikowej butelki to jest ekstra pomysł. Głaski dla Frotki. Moje mnie tylko raz w nocy obudziły - starsza ćwierkała jak kanarek. Bardzo rzadkie zjawisko u świnek morskich. I tylko starsza tak robi. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMoje świnki też ćwierkały od czasu do czasu. Frotka nigdy, ale za to prowadzi nocny tryb życia. Świnek miałam trochę w swoim życiu, ale tylko ta ma taki charakter.Nie zgodziła się z żadną inna świnką i dtegoego siedzi sam i tak już zostanie.
UsuńSuper pomysł na taki pojemnik. Zwłaszcza, że jest usztywniony. Chyba kiedyś wykorzystam Twój pomysł i sobie taki wydziergam:):) dobrze sobie poradziłaś z tym przedpokojem i podoba mi się, ze jest taki duży:) Fajniutko, że masz pracownię, zamkniesz i nic nie jest na widoku, nie ma bałaganu:...) Ja już tez nareszcie zaczęłam się powolutku przeprowadzać:) doczekałam się w końcu, tyle, że jest mi bardzo ciężko, bo w ósmym miesiącu ciąży. Ale chciałabym tak jak Ty, do końca miesiąca się uporać żeby zdążyć:) tymczasem zapraszam Cię do mnie na konkurs:) i pozdrawiam, życzę miłego mieszkania w nowym miejscu:)
OdpowiedzUsuńPomysł wykorzystaj jak najbardziej jeżeli Ci się podoba. Anita gratuluje nowego mieszkanka. Wiem jak to jest remont i przeprowadzka. Tylko oszczędzaj się trochę kochana i uważaj na siebie. Zdrówka dla Ciebie i dzidziusia :) Pozdrawiam i już biegnę do Ciebie.
UsuńNo pieknie! Moja Droga uwielbiam Cię za Twoją inwencje twórczą i tworzenie cudnych rzeczy z niczego!
OdpowiedzUsuńDuzo szczęścia w nowym mieszkaniu, pozdrawiam serdecznie!
P.S. świnka boska:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na pojemnik łazienkowy a i baniak nie zmarnował się:)
OdpowiedzUsuńPracownia super a najważniejsze, że za zamkniętymi drzwiami i tylko Twoja!
Pozdrawiam.
Bardzo ładny pojemnik. Też chciała bym mieć oddzielny pokój na swoje zabawy z szydełkiem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny jest twój pojemniczek. Ja też coś muszę pomyśleć na mniejsze kremy, bo się walają. A pracownia tak, to marzenie. Bardzo sie cieszę Twoim szczęściem z nowego mieszkanka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu dziękuje :) dla mnie do niedawna było to tez tylko nieosiągalne marzenie. Jak długo potrwa to szczęście to nie wiadomo, bo rodzinka morze mieć z czasem inne plany co do tego pokoju.
UsuńDzięki Twojej pracowni Frotka zyskała własną sypialnię:)
OdpowiedzUsuńPojemniczek piękny, a jego wypełnienie bardzo pomysłowe. Czy denko też jest szydełkowe?
Renya denko jest tez szydełkowe. Robię ubranko na szydełku na plastikowy pojemnik. Ubranko można zdjąć i wyprać co mnie bardzo cieszy. Mam takich koszyków całe mnóstwo. Od malutki po takie naprawdę gigantycznie duże. W tym poście możesz zobaczyć moje kosze. http://evejank.blogspot.com/2010/08/prawie-jak-wiklina.html pozdrawiam
UsuńZazdroszczę Citej pracowni, ja mam wszstko poupychane gdzie się da, strych czeka na remont, ale ciągle brak kasy...
OdpowiedzUsuńFajnie, że masz własna pracownię. Niejedna z nas o takiej marzy :)
OdpowiedzUsuńUla myślę, że większość. Kiedyś też tylko marzyłam, ale jak widać czasem marzenia się spełniają.
UsuńBardzo fajny pojemnik ;) . Przynajmniej dobrze zagospodarowałaś przedpokój, a szafa w zabudowie kiedyś tam stanie. Widzę serduszko ode mnie :P. Nie musi być wszystko od razu ;) Zazdroszczę pracowni w domu i fajne masz z niej towarzystwo.
OdpowiedzUsuńha ha serduszko i medalion od Ciebie ;) pozdrawiam
UsuńFajny kacik taki tylko dla siebie i swoich robotek,pozdrowienia..!
OdpowiedzUsuńKto by nie chciał mieć gabineciku tylko dla siebie i swoich robotek , świetny pomysl na pojemnik ,musze odgapić .
OdpowiedzUsuńWiem, że każda z Was marzy o swojej pracowni. Ja też zawsze tylko marzyłam. Pomysł odgapiaj jak Ci się podoba-pozdrawiam
UsuńWitaj-też miałam nie dawno taką zabudowę i nie było wcale tak źle i jak uzbierałam kasę to własnie dałam zrobić szafę z lustrem,ty też dasz radę.I fajny masz kącik do tworzenia swoich prac.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPojemniczek idealnie pasuje do płytek!!!fajny!!! A takie fason płytek jest teraz bardzo modny i drogie one .... Naprawdę !!! :)
OdpowiedzUsuńPrzedpokój pojemny ,że ho ho !!!! :) I fajnie że masz swój pokoik do tworzenia!!!! Mimo ,że dzielisz go zz tak kosmatym stworzeniem ;) Pozdrawiam
Pojemnik do łazienki świetny,gratuluje pomysłów i pozdrawiam,Lena
OdpowiedzUsuńWiem co masz na myśli, między tym co się by chciało mieć a na co nas stać to głęboka przepaść, sama jestem na etapie łazienki, a miało być tak prosto...tylko malowanie i wymiana starej wanny, a zrobił się jeden wielki bałagan...:(A mieszkanko Twoje urocze, świnka przesłodka, jeszcze takiej czarnej i kudłatej nie widziałam, miałam kiedyś taką kudłatą, ale była biało-ruda.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńileż u Ciebie cudów :))))
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na ten pojemnik! fajnie, że masz pracownię! a takie segmenty przemalowałam i powstały bardzo fajne mebelki! powodzenia w wykańczaniu mieszkania! :)
OdpowiedzUsuńPojemnik jest fantastyczny! I ten pomysł z plastikowym wkładem - rewelacja! Zazdroszczę pracowni, marzę o takiej, a na razie mam tylko kącik:) Ja także jestem miłośniczką pudeł, koszyków i pojemników:)
OdpowiedzUsuńFajnie sobie wszystko organizujesz - chyba najcudowniejszy jest pokój - och ile to się nazbiera skarbów do tworzenia :) Koszyczek śliczny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Super taki odzielny pokoik dla twórczości własnej. A takie koszyczki są bardzo przydatne. Świnka jest śliczna:) My z siostrą miałyśmy samczyka trójkolorowego z czerwonymi oczami. Też w nocy łaził, ale to normalne u świnek,one bardzo mało śpią tylko około 4-5godzin. Resztę dnia albo jedzą albo chodzą :)
OdpowiedzUsuńAle super! Pokoik jest śliczny, a fotka mnie robroiła totalnie. Pojemniczek na mydło jest niezwykle pomysłowy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOoo fajny pojemnik na kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńpomysłowo
OdpowiedzUsuńPomysłowa jesteś z tymi pudełkami:) Ja swoje okleiłam książką telefoniczną i też mi służą jako pojemniczki:)) Noszę się z poważnym zamiarem zrobienia szydełkowych ubranek na doniczki, bo każda z innej jest parafii:) Twój pojemnik łazienkowy bardzo mi się podoba i pasuje ładnie do płytek.
OdpowiedzUsuń...i zapomniałam jeszcze napisać, że Frotka mi się podoba:) Wygląda na bardzo rezolutne zwierzątko.
OdpowiedzUsuń