Witajcie!
Zrobiłam bluzeczkę na szydełku z włóczki zakupionej w Action. Kupiłam tylko jeden motek 15 deko 500 metrów. Trochę mało, ale z tego melanżu był tylko jeden motek. Wyszła fajna, ale trochę krótka.
Myślę dorobić jednym kolorem dół. Co myślicie? Może mi coś doradzicie?
Następną bluzeczkę zrobiłam w kolorze szmaragdowej zieleni.Włóczki użyłam Elian Klasik 5 motków 50 gramowych czyli w sumie 250 gram
Na szydełku zrobiłam również sweterek. Wykonałam go z resztek.
Włóczka czarna to też resztki kilku motków.
Chciałam wam pokazać również moje decoupage paznokcie. Robiłam już to nie raz. W sumie prosty i tani sposób na zdobienie paznokci.
Myślę, że pomysł wykończenia bluzeczki jednokolorowo jest świetny. Będzie świetnym tłem dla kolorowego melanżu. Sweterek z resztek i szmaragdowa bluzeczka bardzo efektowne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ja także wydłużyłabym bluzeczkę włóczką jednokolorową i może przy rękawkach i dekolcie dorobiłabym ze 2 rzędy tym kolorem.
OdpowiedzUsuńPozostałe dwa udziergi bardzo fajne według mnie.
Pozdrawiam:)
Dużo się u Ciebie Twórczo dzieje:)))piękne rzeczy zrobiłaś:)))fajne paznokcie:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWszystkie fajne sweterki ale najbardziej wpadł mi w oko ten z czterech części.Jest super. Ten pierwszy bym zdecydowanie przedłużyła. Najlepiej chyba jakimś kolorem ciemniejszym. Szmaragdzik również świetnie się prezentuje. A pazurki rewelka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pierwszą bluzeczkę -sprułabym ten jasny pasek u góry.I zmniejszyła dekolt kolorem podobnym to tego drugiego paska-ciemno niebieski albo granatowy. I takim samym przedłużyłabym dół. Szmaragdowy bardzo fajny. Ale sweter z kwadratów jest super :):)
OdpowiedzUsuńKinga też właśnie czytam -Lśnienie.
Ewo super ubranka stworzyłaś - pierwsza bluzeczka faktycznie ładny melanż, może uda ci się dobrać jakiś jeden z kolorków i będzie ok czekam na kolejną odsłonę ;) Fajne pazurki dla chcącego nic trudnego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pracowita jesteś, piękne bluzki, bluzeczki, sweterki. Ja też lubię dziergać. Pozdrawiam zapraszam na moją stronę.
OdpowiedzUsuńEwo ! Od dawna wiem, że jesteś osobą niezwykle kreatywną i żadne wyzwanie nie jest Ci obce. Swetry - ciekawe ! Chyba najbardziej podoba mi się ten czarny , z czterech kwadratów. Natomiast malunki na paznokciach - to już zupełny odlot ! Super są !!! Nie potrafię takich zrobić i nawet nie próbuję :) Pozdrawiam Ewciu :)
OdpowiedzUsuńBluzeczki szmaragdowa i czarna bardzo fajnie sie prezentrują. Pierwsza, kolorowa pewnie będzie tuniką, rozszerzoną na dole. Ja bym skróciła kolorowe rękawki do karczka i wydłużyła je na gładko, tym samym kolorem, co dół, a kolorową włóczkę wykorzystałabym na zmniejszenie dekoltu, ale to tylko moja sugestia. Zrób, jak uważasz. Zrobionych paznokci zazdroszczę, bo moje po paleniu w piecu doniczego się nie nadają. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWitaj. Na początek przepraszam, że nie odpisywałam na Twoje pytanie odnośnie mydła. Nie zaglądałam na bloga, bo trochę byłam zabiegana...
OdpowiedzUsuńPrzepis już podałam.
Ja też bym ją wykończyła jednokolorową włóczką. Fajnie będzie wyglądać. Super te Twoje bluzeczki. Paznokci zazdroszczę. Moje do niczego się obecnie nie nadają.
O, w jaki sposób robi się takie paznokcie? I czy da się uzyskać taki efekt na hybrydach? Robię sobie sama, ale brakuje mi cierpliwości żeby walczyć z rysowaniem wzorów :D
OdpowiedzUsuńA jeszcze co do tych opowiadań Kinga - nie znam tego zbioru, to jakaś nowość czy może kompilacja wcześniejszych opowiadań?
Na hybrydach też się da jak najbardziej. Robiłam na hybrydę decoupage normalnie zwykłym lakierem bezbarwnym. Myślę że można by spróbować też
OdpowiedzUsuńtym topem do hybryd przykleić serwetkę i dać pod lampę. Spróbuj na jednym. Te opowiadania Kinga to nowość. Wydane w 2020 r. pozdrawiam
Czyli to się robi dosłownie tak jak decoupage, dając warstwę serwetki na paznokcie? Spróbuję na pewno, brzmi to intrygująco, a efekt jak widać na Twoim przykładzie jest bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńA Kinga w takim razie muszę poszukać, nie wiedziałam, że wyszło coś nowego, i to opowiadania (uwielbiam jego zbiory, zresztą te pod jego redakcją też są niezłe).