Witajcie!
Jakiś czas temu byłam na strychu u znajomych. Mieli trochę gratów do wyrzucenia. Oczywiście ja z tych gratów wygrzebałam parę rzeczy dla siebie. Pokaże Wam co z nich zrobiłam.
Szkatułka drewniana. Było z nią trochę pracy, bo jest to kolaż złożony z 6 serwetek.
W środku wygląda tak:
nie ma szału, poszłam trochę na łatwiznę.
Teraz Wam pokaże jak ona wyglądała przed malowaniem i ozdabianiem.
Jeszcze pokaże Wam puszkę
i wiklinowe tacki z których zrobiłam obrazki na ścianę
Ulubiony motyw żyraf do pokoju córek.
Jabłka do mojej zielonej kuchni.
Koszyczek na chleb lub owoce.
Teraz Wam pokaże jak te przedmioty wyglądały przed ozdobieniem.
Jutro mam pierwsze zajęcia w szkole. Ci co tu zaglądają regularnie od dłuższego czasu to wiedzą, że się zapisałam do studium florystycznego. Trochę mam pietra, nikogo nie znam. Pamiętam, że to samo czułam jak zaczynałam informatykę, a potem było OK.
Na rozpoczęcie roku uszyłam sobie nowa torebkę.
Jak to u mnie zwykle bywa to 100% recykling. Stara skórzana torebka niewidomego pochodzenia(dostałam od kogoś), Spódnica córki i podszewka w środku z letnich spodni drugiej córki(ciuchy były za małe i w nich już nie chodziły). Kwiatek broszka też zrobiony przeze mnie.
Pozdrawiam i życzę udanego
weekendu
Eve-Jank
Artystyczna dusza nie daje Ci spokoju, a efekty są bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńTa pierwsza skrzyneczka - CUDO !
OdpowiedzUsuńCiężka Twoja praca dała rewelacyjny efekt :-)
Reszta prac również świetna.
Powodzenia jutro w szkole - zobaczysz, że będzie dobrze :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Super to wszystko zrobione, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzkatułka pięknie ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńZdolna kobitka!Piękności porobiłaś!
OdpowiedzUsuńJeszcze raz potwierdziłaś, że jesteś kobietą posiadającą wszelkie różnorodne talenty. Prace pomysłowe i urokliwe.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci Ewo, że jesteś niesamowita:) Zaskakujesz, a o to przecież chodzi:)))
OdpowiedzUsuńWspaniałe rzeczy potworzyłaś - szkatułka urocza i koszyczki super :))) Powodzenia w dalszej, bardzo ciekawej edukacji :)
OdpowiedzUsuńAle fikuśnie wygląda ta torebka i pięknie jest ta szkatułka i koszyczek i podkładki:)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńPracowicie spędzasz czas :) bardzo mi się podoba nowe życie strychowych bibelotów, szatułka super pomysł z tym wiejskim domkiem i ogrodem, torebka też bomba :)
OdpowiedzUsuńTo ja juz się boję co to bedzie jak zaczniesz pokazywać swoje szkolne prace :) Cos czuję że to będzie COŚ! A szkatułka jest przepiekna! Mam taką serwetke z domkiem i na razie chodze nad nią i patrzę i chyba boję się ją ruszyć :) Super pomysł z tackami! I bardzo fajnie wyszły! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńTy to zdolniacha jesteś. same fajne rzeczy. Pierwsza szkatułka wyszła rewelacyjnie, reszta również. Kiedy Ty to robisz? Jestem w szoku. Torba fajna. Ja właśnie się męczę z podszewką do mojej. Zapomniałam o tackach, które pełnią role obrazków. To całkiem fajny pomysł. I zgadzam sie z moją przedmówczynią, aż sie boję myśleć, co będzie, jak nauczysz się florystyki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy zrobiłaś, prawdziwe cuda, bardzo mi się podobają.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzkatułka z domkiem cudo ;) z resztą obrazki jak i koszyczek również. Super torebka na rozpoczęcie ;)
OdpowiedzUsuńAle super .. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzkatułeczka jest cudna...
OdpowiedzUsuńKażdą rzecz potrafisz upiększyć:))torebka fantastyczna:))Pozdrawiam i powodzenia życzę
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio próbowałm szyć skórę na maszynie i nie dałam rady:( może moja maszyna nie potrafi:)
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka i bardzo mi się podoba szkatułka z kolażem z serwetek:)
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
fredko-skórę szyję się ciężko i raczej żadna domowa maszyna tego nie potrafi. Ja na swojej wymuszam pewne rzeczy, bo mam taką najtańszą maszynę z hipermarketu. Ja w tej torebce zrobiłam dwa szwy ze skórą. Podłożyłam najpierw ten materiał sztruksowy i tak szyłam po sztruksie. Skóra była pod spodem. Podszewkę to już wszywałam ręcznie. Pozdrawiam
UsuńKursu zazdraszczam, raz się wybierałam, nie udało mi sie załapać.
OdpowiedzUsuńAle to już x lat temu było.
Teraz takie cuda robią.
Świetnie odmieniłaś wszystkie rzeczy, puszka z żyrafą najbardziej zrobiła na mnie wrażenie.
Gorąco pozdrawiam,:)
Aurelia- to jest roczne studium. Nauka jest za darmo. Każdy może się zapisać wystarczy mieć tylko skończoną szkołę średnią.Więc nie zazdraszczaj tylko się zapisuj ;)
UsuńTy szczęściaro! Też bym chciała, żeby mnie ktoś na strych zaprosił i jeszcze w starociach pozwolił grzebać:) Bardzo ładnie wszystko ozdobiłaś. Domek pośród kwiatów wygląda niezwykle sielsko, chętnie zamieszkałabym w takim otoczeniu:) Żyrafy są słodziutkie, a koszyk na jabłka to też serwetkami oklejany? Naprawdę bardzo udane przeróbki!
OdpowiedzUsuńBardzo udane metamorfozy a torebka super:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie odświeżone stare przedmioty a tak by zostały pewnie wyrzucone .
OdpowiedzUsuńEwo ! Szkatułka z domem szachulcowym piękna !!! Bardzo ładne są też obrazki z żyrafami. Jesteś prawdziwą czarodziejką - potrafisz ze starych przedmiotów wyczarować nowe, piękne , kolorowe !!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szkole !!! Buziaki *))
Taki domek marzy mi się wyhaftować, ale nie mogę znaleźć wzoru :( Tacki są piękne. Studium florystyczne? no to czekam na pokazy kompozycji własnych.
OdpowiedzUsuńŚwietne prace! A torba superaśna. Powodzenia i dobrej zabawy na florystycznych zajęciach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie przestaję podziwiać Twojej kreatywności Kochana! I wszechstronności również. Jesteś chodzącą bombą pomysłów! Dworek na skrzyneczce jak z moich marzeń, chciałabym mieć takie cudo - tzn. i dworek i skrzyneczkę :)A co do studium...Szkoda, że nie mieszkamy bliżej, bo i ja myślałam o jakimś kursie w tym kierunku, chętnie bym się z Tobą wybrała!
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Ciebie i tyle!!!
OdpowiedzUsuńPiękne prace, wspaniałe metamorfozy.
Powodzenia w nowej szkole :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie robiłam jeszcze nic na tacach słomianych, ani wiklinowych ale efekt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Żyrafy są śliczne. Zresztą wszystko co zaprezentowałaś w tym poście mnie urzekło. Pozdrawiam i życzę miłej zabawy w studium florystycznym.
OdpowiedzUsuńPiękności :)))Podziwiam każdą z osobna!!!Torba super!!!Z wielką chęcią zapisałabym się na ten kurs,już intensywnie myślałam o tym lecz nie mam z kim zostawić synusia :(((Buźki ;)***
OdpowiedzUsuńTorebka jest świetna! A wszystkim tym skarbom przeróbki dobrze zrobiły!
OdpowiedzUsuńPrzewspaniałości wykonałaś, super.Pozdrawiam.pa
OdpowiedzUsuńAle wspaniałości natworzyłaś.Co jedna praca, to ładniejsza:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba wierzch tej drewnianej szkatułki i te obrazki wiklinowe.Torba ekstra.
A w szkole poradzisz sobie świetnie.Jestem pewna.Trzymam kciuki.Będzie super.
Pozdrawiam serdecznie.
Wszystkie przedmioty ozdobiłaś przecudnie,są przesliczne i fajny pomysł z uszyciem torebki która wygląda fantastycznie:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEwa, brak mi słów! szkatułeczka jest fenomenalna, a żyrafki boskie. Wyczarowałaś piękne nowości z tych znelźnych rzeczy. Taką torebusię to i ja bym sobie chętnie sprawiła. Ucz się pilnie. Pozdrawiam serdecznie i przesyłam całusy!
OdpowiedzUsuńAle fajne rzeczy!!! Bardzo podobają obrazki na koszyczka, dobry pomysł!!! Powodzenia:)))
OdpowiedzUsuńNie nadążam za Tobą tyle tego wszystkiego robisz:)) Bardzo ładne rzeczy zrobiłaś i do tego te torba! Nic tylko podziwiać Twoją wszechstronność!
OdpowiedzUsuńI znowu się zastanawiam ile godzin ma Twoja doba. Tyle fajnych rzeczy dostało nowe życie. A w takiej torbie to tylko same piątki i szóstki będziesz z zajęć przynosić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne prace,pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńJakie cudności, oj artystka z Ciebie!
OdpowiedzUsuńZmiana niesamowita!! Mnie urzekły żyrafy :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńpiękna kompozycja z wiejską chatką, pozdrawiam, Ewa
OdpowiedzUsuńMasz fajne pomysły ;-)) a recykling jest to super sprawa.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne znaleziska i jeszcze fajniejsze przeróbki :) Tez lubie takie odkrycia, rzeczy uzywane maja w sobie dusze a ubrane w nowe szaty zachwycaja :) Pozdrawiam, eda
OdpowiedzUsuńTorebka mnie zachwyciła, jest genialna, duża pakowna i w kolorach które lubię!Gratuluję talentu!
OdpowiedzUsuń