Asia mnie zainspirowała tzn. hobbytka w tym poście . Zrobiła śliczną bluzkę na szydełku z elementów. W dodatku Asia napisała, że ma jeszcze schemat na piękną torbę szydełkową i może się podzielić. Poprosiłam o przesłanie. Dzięki Asi zrobiłam torbę o taką. W sumie nie korzystałam ze schematu, ale się nim zainspirowałam.
Torba uszyta z materiału na przedzie ma naszyty motyw zrobiony na szydełku. W środku podszewka i dwie kieszonki. Wszystkie materiały z odzysku, pasek ze starej torebki. Resztki włóczek którymi obdarowują mnie znajomi. Zrobiona na potrzeby własne.
A teraz chwalić się będę. Juta prosiła mnie, żebym dala spokój, ale ja muszę . Jak się nie pochwalić jak się dostało coś tak ślicznego i fajnego. Dostałam ślicznego ładowacza na komórkę.
Dzięki Jucie mój telefon ładuje się teraz w bardzo kulturalny sposób. Od Juty dostałam jeszcze śliczne włóczki o takie:
Juta bardzo, bardzo dziękuje. Sprawiłaś mi fajna niespodziankę.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę udanego weekendu :)
eve-jank
przepiękna torebka :)
OdpowiedzUsuńAle jesteś szybka, łał :) Świetnie Ci wyszła. Praktyczny ten ładowacz :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTorebka super!Fajny wzorek,kolorek i fasonik.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTorebka super ,ładowacz na komórkę exstra i te piękne kolorki włóczki:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńśliczna torebka. kieszonka na telefon neizwykle praktyczna, a do tego ładna.
OdpowiedzUsuńAnka
Śliczna torebka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKocham torebki, a szczególnie te zrobione własnoręcznie. A pomysł na ładowacza komórki jest rewelacyjny. Moja komórka zawsze pląta się po podłodze w trakcie ładowania, to cud, że jeszcze nie została zadeptana :)
OdpowiedzUsuńsuper torebka! moje kolorki!
OdpowiedzUsuńFajna torba akurat na lato, a torebka do ładowania komórki super. Skąd kobitki mają takie pomysły?
OdpowiedzUsuńTorba świetna. Będzie doskonała na lato. A ładowacz to doskonały pomysł - nie znałam takiego patentu.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna torba, fajne te elementy!
OdpowiedzUsuńPrezenty rewelacyjne!
Pozdrawiam życząc miłego weekendu :)))
Rewelacyjna ta torba, kiedyś widziałam zdjęcie z pokazu mody i modelka miała na sobie sukienkę zrobioną w podobny sposób, może ktoś powie że wyglądała jakby się owinęła kocykiem babci, ale mnie się ten projekt szalenie podobał, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO, super gadżety :), a jaki sliczny różowy moherek :D
OdpowiedzUsuńnic z powyższych komentarzy nie przeczytałam, bo pewnie zawierają to co ja chcę napisać ;)
OdpowiedzUsuńTorba jest prześliczna!!!!! Bluzkę też obejrzałam :) - bardzo fajna!
nie ma jak niespodzianki,zawsze sprawiają wiele radości. co do torebki to jest super .
OdpowiedzUsuńTorebka super, ale ładowarka powaliła mnie na kolana.Pozdrawiam i zapraszam.
OdpowiedzUsuńwspaniała torba, a prezenty urocze i jakie potrzebne?!
OdpowiedzUsuńŁadowacz jest wypasiony!!!! Też taki chcę!!!
OdpowiedzUsuńFajna torbusia!A kulturalne ładowanie to podstawa! :)))))Super prezencik! Pozdrowionka słoneczne :*
OdpowiedzUsuńBardzo ładna,super wiosenno-letnia torebka.Wszystkie Twoje torebki są śliczne.Cieszy mnie niezmiernie że ładowacz tak się spodobał.Co do włóczek to normalne że nie powinno leżeć bezużytecznie coś co komuś się może przydać.Sama często na tej zasadzie otrzymuje różne przydatne mi rzeczy które wykorzystuje w swoich pracach.Dlatego czuje się bardzo zażenowana Twoimi podziękowaniami.Pozdrawiam Cię baaaardzo serdecznie i życzę miłego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńSliczna torebka mam na taka chrapke :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje za wszystkie miłe komentarze
OdpowiedzUsuńWitaj Ewuniu,dziękuję że napisałas mi jak sie nazywa ten ptak bo nie chcialam pisac na blogu że to wrona bo nie byłam pewna co to jest i dlatego pisałam że to ptak,bo może by się ktoś śmiał że nie wiem hihihihi:)Ale tak właściwie czym sie różni kawka od wrony?bo ja zawsze jak widze czarne to myślę że to wrona eh.:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna i oryginalna torebka.Jak sama piszesz korzystasz z włóczkowych resztek.Jeśli byłabyś zainteresowana to mam troszkę małych resztkowych kłębuszków i chętnie Ci odstąpię.Napisz jeśli chciałabyś abym Ci je przesłała ;-)pozdrawiam Edyta z blogu edytam6.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńemail:edytamarmurek@poczta.onet.pl
Torebeczka cudna,a ładowacz fantastyczny:)
OdpowiedzUsuńsuperowa torebeczka:) i pomysłowy wieszak- ladowacz
OdpowiedzUsuńTorba super fantastyczna wręcz !!! Też chciałabym taką,ale najlepiej żebym sobie sama zrobiła...
OdpowiedzUsuńJesteś Genialna !!! A ładowacz też świetny - co to ludzie nie wymyślą:) Podziwiam :)
Fajna torebka. Fikuśna, wesoła. Niepowtarzalna.
OdpowiedzUsuńA i prezenty ekstra dostałaś.
Pozdrawiam.
super torba..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTorebka rewelacyjna :))
OdpowiedzUsuńTorebeczka super!!! A prezencik uroczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Popatrzyłam, przeczytałam, tak mi jakos miło i sentymentalnie...A tu mój małżonek, że za głosno w klawiaturę trzaskam...I bądź tu człowieku romantyczny...
OdpowiedzUsuńEwuś - wszystko mi się podoba!
Świetna torebka :)
OdpowiedzUsuńTorebka super,Twój styl.
OdpowiedzUsuńEwciu Torebka bomba przebiłaś moe pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńoj, jak fajnie, takie skrawki nici, włóczki szydełkową maniaczkę zawsze ucieszą :)) torebka baaardzo optymistyczna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba, zazdraszczam;-) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia..Torba jest świetna..reszta też się przyda wyczarujesz wspaniałości..
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńEdytko włóczki chętnie przygarnę. Napisze do Ciebie na e-maila w tej sprawie.
Visana- kawka jest mniejsza od wrony i bardzo ufna w stosunku do ludzi. Nikt by się z Ciebie nie śmiał, że nie wiesz. Moja babcia też nie wiedziała. Mówiła, że ma wrone... Dopiero mój tata wyczytał w encyklopedii, że to jest wrona. Napisałam odpowiedz u Ciebie na blogu-pozdrawiam
Niepowtarzalna torebka, bardzo ładnie prezentują się kwiatki szydełkowe super się poukladały ..rewelka torebka Pozdrawiam TUE_
OdpowiedzUsuńBardzo ładna torba i prezenty !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Eve, dzięki Tobie mój post o serwetkowej bluzce wychodzi na prowadzenie :) Drugie łał :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńOczu nie mogę oderwać od tej torebki!!!
OdpowiedzUsuńhobbytka-bardzo się ciesze, bo robisz naprawdę fajne rzeczy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTorba fantastyczna! Bardzo nam się podoba! Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńświetna torba, w sam raz na nadchodzące lato
OdpowiedzUsuńTa torebka będzie pasowała do wielu rzeczy!, piękna! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa torebka, w sam raz na wiosnę.
OdpowiedzUsuńhttp://the-green-clock.blogspot.com
Piszę, aby sprawdzić, jako kto u Ciebie wystąpię.Bo znów się coś porobiło, nic nie zmieniałam, a jestem jako Elżbieta a powinno być tkaitka - no to ciach, będę sprawdzać.
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia, jak to zmienić.
OdpowiedzUsuńJeszcze o kawkach. To są wyjątkowo wredne ptaki przez swoją ciekawość. Są winne całkiem sporej ilości pożarów w czasach, gdy strzechy były kryte słomą.Lubiły wyrzucony niezgaszony niedopałek papierosa w dziobku przenieść na obory, stodoły dom. Stąd już wiele lat temu poszło na wieś przykazanie, by w obejściu nie palić.
Mam prośbę.U visany pod "Kwitnącym kaktusem" napisałam komentarz z przeprosinami ponieważ źle trochę wyraziłam swoje intencje.Jeszcze raz przepraszam i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńjuta- kochana nie masz za co przepraszać. Przestań. Ja nie widzę w tym co napisałaś nic za co mogłabym się gniewać. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczna torebka, będę musiała sobie zrobić podobną i w końcu wykorzystać resztki włóczek.
OdpowiedzUsuńŚliczna torebka, "choruję" na taką od dawna tylko szydełko mnie nie lubi ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam