Witajcie!
Powstało trochę nowych prac.
Kolejne żółwie.
Dwie deski do krojenia ozdobione
ozdobione metoda decupage.
słoniki breloki
oraz koszyk ze słonecznikiem z papierowej wikliny.
Denko w tym koszyku jest zrobione z mocnej tektury. Ściany oczywiście wyplecione z gazetowych rurek.
Następny koszyczek jest zrobiony ze starych kartkówek i zeszytu mojej córki.
Pomysł mojej Natalki. Ona też sama skręcała rurki, a ja tylko uplotłam koszyczek.
Kto ma konto na facebooku to może zobaczyć moje lemury O TU,które brały udział w przedstawieniu na przeglądzie teatrzyków kukiełkowych. Występowały dzieci ze szkoły języków obcych The Palms z którą współpracuje już od par lat.
Takie lemurki można kupić tylko i wyłącznie w Firmie the Palms. Wzór jest zastrzeżony i tylko dla nich robię takie maskotki.
Pozdrawiam serdecznie
Eve-Jank
Ps.Mam do pokazania jeszcze kilka prac,ale baterie w aparacie padły więc następnym razem.
Super te żółwie oraz breloczki prze kochane :) deseczki bardzo fajne z pomysłem jak i wiklina taka kolorowa i przydatna
OdpowiedzUsuńCzyli lemurki zrobiły karierę aktorską - gratuluję. Wszystkie prace wyszły Ci fajnie, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOjej, nie próżnujesz. Tyle rzeczy. Zacznę od żółwików, są śliczne, koszyczki również i jeszcze breloki urocze. Córki chyba przejmują artystyczna pałeczkę od Ciebie, co? Lemury już widziałam ale podziwiam nadal, że takie ładne i duże. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńżółwiki fajne :)
OdpowiedzUsuńto już całą gromadkę tych żółwi zrobiłaś, wszystkie są urocze, słoniątka też :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace :) A dzieciaki z lemurkami przesłodkie !!
OdpowiedzUsuńUrocze żółwiki ☺ Jakie piękne mają skorupki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie szydełkowe zwierzaczki :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze śliczności pokazujesz:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te żółwiki...podziwiam
OdpowiedzUsuńPiękne prace! Patrząc na Twoje deseczki korci mnie, żeby znów wziąć się za decoupage, ale brak mi ostatnio czasu :-( Ach, gdyby tak doba mogła mieć więcej godzin ;-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńJa jestem ostatnio fanką żółwi:) Po wizycie na Polesiu są to moje ulubione zwierzaczki, Twoje kolorowe też:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńTwórczo spędzasz wolny czas;) I dobrze, bo prace są super:)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje maskotki, kolorowe i radosne. Lubię bardzo kolorowo bo to sama radość życia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUroczy żólwik. Fajnie ci wychodzi decu, ja od dawna nic nie zreobiłam tą metodą ale chyba muszę nadgonić zaległości.
OdpowiedzUsuńŚliczne maskotki :-) Pięknie, kolorowo u Ciebie. Koszyczki doskonałe.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje lemury :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Jakie fajne te słoniki :) robisz postępy w wyplataniu :) dobry pomysł macie z zagospodarowaniem starych zeszytów :) U Ciebie jak zwykle dużo fajnych rzeczy, a lemurom pogratulować trzeba kariery - aktorskiej też :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńech...kiedy Ty na to wszystko masz czas :) piękności same. jestem pod wielkim wrażeniem Twoich prac dekupaż - deseczki wyglądają bosko
OdpowiedzUsuńW rączkach dzieci wyraźnie widać rozmiar Twoich maskotek - świetne są!
OdpowiedzUsuńSłoneczniki to jeden z moich ulubionych motywów, ma jakieś magiczne właściwości - nieważne co nim ozdobię, zawsze dobrze wychodzi:
Tyle pięknych rzeczy, że nie wiadomo czym się zachwycać. Więc się zachwycam zbiorowo:)
OdpowiedzUsuńOj,dużo się u Ciebie dzieje:))Żółwiki są super:))
OdpowiedzUsuńWszystko jak zawsze wygląda pięknie. Chyba nie śpisz po nocach tylko "robótkujesz". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJestem wielbicielką Twoich lemurów. A tyle nowych rzeczy u ciebie i nowych technik.
OdpowiedzUsuńJak zawsze u Ciebie jest tak różnorodnie i kolorowo :) W Twoich lemurach jestem zakochana po uszy :)
OdpowiedzUsuńWitaj Evo
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje zwierzaczki.
Pozdrawiam serdecznie:))
kolorowo :))) u Ciebie zawsze sie dzieje :)) piekne prace :)))
OdpowiedzUsuńŚwietne są te żółwie! Słoniki też :) Bardzo ładne deseczki i wiklina :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace!!! Przeurocze i kolorowe!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Przepiękne dzieła! :)
OdpowiedzUsuńAle cuda! Żółwiki i słoniki to mistrzostwo świata. A papierowa wiklina w Twoim wykonaniu jest wspaniała! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCo za świetny pomysł z tą papierową wikliną, takie fajne rzeczy można wyplatać. Żółwiki zawsze znajdą u mnie uznanie, bo uwielbiam te gadziny:)
OdpowiedzUsuńSówko nie słyszałaś o papierowej wiklinie? Polecam filmiki na youtube na inspirello też sporo jest.
UsuńBardzo fajne maskotki ;) Widzę że uzdolniona jesteś wielokierunkowo ;)
OdpowiedzUsuńJest czym nasycić oczy! Ile fajnych rzeczy i te lemury!!:) Widać, że dzieci się z nimi super bawią. Idę sobie zobaczyć na fb:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:))
Twoje szydełkowe zwierzątka to arcydzieła, uwielbiam szperać w Twoim blogu, bo zawsze czeka tam na mnie jakaś na przykład włóczkowa niespodzianka... No, ale nie tylko, i to jest super:)))
OdpowiedzUsuń