Witajcie!
Zrobiłam zegar do kuchni.
Znowu przeróbka starego zegara. Ramka zrobiona z papierowej wikliny.
W sumie to jestem z niego średnio zadowolona.
Pewno go jeszcze przerobie, ale na razie wisi.
Pokaże Wam jeszcze kilka fotek z pracowni.
Uplotłam sobie serduszka z papierowej wikliny.
W pracowni mam też nową półeczkę.
Nie nową przewiezioną z poprzedniego mieszkania, ale w końcu mąż znalazł chwile czasu żeby mi ją zawiesić.
Jak widzicie od razu ją zagospodarowałam.
Jeden koszyk na drugiej półce taki idealnie równy z papierowej wikliny jest upleciony przez Jo Annę
Patrze sobie na niego, oglądam, podziwiam i zastanawiam się jak ona to robi, że jej to tak ładnie wychodzi.
Dziś skończyłam czytać Talizman Stephena Kinga i Petera Strauba
Ot taka bajucha dla dorosłych. Na pewno nie każdemu się spodoba. Jeżeli ktoś lubi połączenie grozy, baśni i dziwne nadprzyrodzone zjawiska to polecam.
Oprócz tej całej otoczki jak dla mnie jest piękna opowieść o niesamowitej miłości syna do matki. Chłopak wyrusza w niebezpieczną podróż by ratować jej życie.
Pozdrawiam i życzę udanego
weekendu
Eve-Jank
super zegar fajne serduszka ja usiłowałam robić takie bez drutu w środku wiec moje były koszmarne . a półeczka super i jaki porządek .Ech czy ja kiedyś bedę miała porządek
OdpowiedzUsuńBasiu ja nie wszędzie w pracowni mam taki porządek. Tego "nie porządku" nie pokazuje. Część rzeczy nadal stoi w kartonach.
UsuńWitaj! Świetne prace, półka prezentuje się ślicznie, Twoja pracownia staje się coraz piękniejsza!
OdpowiedzUsuńKinga bardzo lubię, ale tej powieści jeszcze nie czytałam, pewno się skusze :))
Miłego weekendu, pozdrawiam ciepło!
Wszelkie półeczki są bardzo potrzebne, na różne "przyda się", zwłaszcza w pracowni. Serduszka zrobiłaś cudowne, Na oknie doskonale się prezentują. Zegar jest fajowy, taki swojski. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać Twoje wyplatanki :-) Szczególnie spodobały mi się serca w oknie - pięknie wyglądają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetny zegar jak i serduszka ;) imponująca ilość rurek. A co do książki na pewno ciekawa
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie grozy, baśni i dziwnych nadprzyrodzonych zjawisk, bardzo dziękuję za polecenie:)
OdpowiedzUsuńZegar mi się podoba, odpuść mu, naprawdę ładnie wygląda.
Fajne wyplatanki och półeczka super i jak uroczo ją zagospodarowałaś taki porządeczek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Serducha mi się bardzo podobają , a książki przyznam że nie znam :)
OdpowiedzUsuńSerduszka są przeurocze, świetna ozdoba :) Zieleń na zegarze bardzo fajna, świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne te serduszka :) zegar ma fajne kolory. Oj chyba będzie jeszcze dużo plecionek z tych rurek :) Kinga nie czytałam, ale tą polecę synowi :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Jak wiesz wciągnęło mnie to plecienie. Może akurat synowi się spodoba. Pozdrawiam
UsuńNie zmieniaj tego zegara, jest fajny, jedyny w swoim rodzaju, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPatrząc na ten fajnie zagospodarowany zegar, zastanawiam się czy są rzeczy w Twojej twórczości z którymi byś sobie nie poradziła. I już znam odpowiedź. Na pewno takich niema:))
OdpowiedzUsuńSerduszka słodkie.
Serdeczności posyłam.
Juta dziękuje :) zawstydzasz mnie.
UsuńZbędna skromność przez Ciebie przemawia:)))))))))))))
UsuńBardzo lubię Stephena Kinga....fajne serduszka zrobiłaś...a rurek nakręciłas......
OdpowiedzUsuńW tych Twoich nie do końca równych wyplatankach jest coś ciekawego, lubię im się przyglądać i próbować rozszyfrować jak Ty to wyplotłaś, i nie umiem zgadnąć:) Dzięki tym krzywiznom masz niepowtarzalny i bardzo fajny zegar. Taki zegar jak mój to potrafi wypleść każdy średnio zaawansowany "wyplatacz" a podrobić Twój - dla mnie niewykonalne :). Serduszka idealne, a o książkach się nie wypowiadam, nie moje klimaty. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOla dziękuje :) Jesteś naprawdę bardzo miła. Pozdrawiam
Usuńbardzo iosenniefajny zegar, kojarzy mi sie jakos tak w
OdpowiedzUsuńMasz porządek na tych swoich półeczkach, sama bym tak chciała :)
OdpowiedzUsuńZegar jest prześliczny, rozkoszne kwiatuszki, kolory i powinnaś być z niego bardzo, bardzo zadowolona. Półeczka to półeczka, ale jej zapełnienie wprawia w zachwyt, jakie rozmaite masz koszyki! Miłość syna do matki - tak, ale zjawiska nadprzyrodzone to już nie. Ale skoro polecasz, to jak wpadnie mi w ręce, to zajrzę z zainteresowaniem:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwikera dzięki :) Co do książki to zdaje sobie sprawę, że nie każdy lubi takie klimaty. Przeczytaj recenzje może najpierw. Zresztą jak trafisz na nią w bibliotece to możesz spróbować poczytać. Pozdrawiam
UsuńŚwietny zegar! A półka jak widać świetnie zagospodarowana i na pewno się nie nudzi w nowym mieszkaniu :)
OdpowiedzUsuńSerduszka bardzo mi się spodobały, a pracowni dalej zazdroszczę...:)
OdpowiedzUsuńCudowny zegar!!! Serduszka pięknie się prezentują w oknie, rewelacja!!! A półeczka wspaniała, wszystko ładnie poukładane i przygotowane do tworzenia pięknych prac!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Fajne drobiazgi, a na półce same Twoje dzieła :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZegar dostał piękne nowe życie :) A cierpliwość do zwijania gazetek to podziwiam ogromnie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te serducha - świetnie wyglądają (są chyba dość skomplikowane, prawda?)
OdpowiedzUsuńSerduszka wcale nie są trudne do zrobienia. W necie jest sporo filmików i poradników jak je zrobić.
UsuńSuper są te serduchowe zawieszki!
OdpowiedzUsuńTrening czyni mistrza, jak to mawiają, wiec trochę pracy i cierpliwości, a efekty z papierową wikliną w roli głównej na pewno będą zadowalać Cię bardziej niż teraz:)
Super zegar,a serduszka urocze...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerduszka super. Od czego zacząć, żeby je zrobić? Proszę o jakieś wskazówki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń