niedziela, 12 grudnia 2010

"...za oknem grad a w sercu dziki cwał.."

"...Za oknem wiatr 
a w sercu grają już smyki
za oknem grad
a w sercu dziki cwał
za oknem deszcz..."


 Golec uOrkiestra - Za oknem wiatr  Polecam Golców na dobry początek dnia.

  Pogoda paskudna. Za oknem faktycznie grad, śnieg z deszczem brrry....W moim sercu dziki cwał, który zmusza mnie do tworzenia. W taką paskudną pogodę narodziła się para Lemurów. Dlaczego znowu lemury? Chyba dlatego, że mi się z ciepełkiem kojarzą. Lubię lato, gorące i upalne. Zapach prania na balkonie. Chodzić w japonkach i krótkich spodenkach ech się rozmarzyłam. W sumie zima też ma swoje uroki.
  Na prezent dla Natana zrobiłam reniferk. Mogę już go pokazać, bo kolega mojej córki został już obdarowany.

Reniferek

 Niepodziewaną niespodziankę dostałam. Pochwalić się muszę. Wczoraj wpadła do mnie koleżanka. Dosłownie wpadła. Dzwoni telefon:
-Jesteś w domu?
-Tak.
Fajnie to ja za chwilę będę u Ciebie. Coś Ci przywiozę.
Przywiozła coś takiego:
Jak wiecie dla mnie to są  prawdziwe skarby. Dziewczynom przywiozła słodycze i owoce. Ech życie jest piękne. Basia dzięki -buziaki przesyłam.

       Życzę Wam udanego tygodnia i samych miłych niespodzianek.
                                                                                      Pozdrawiam 
Eve-Jank