Witajcie!
Zacznę od skończonych prac.
Nazbierało się tego trochę.
Szydełkowy serwis kawowy.
Zrobiłam go na prośbę koleżanki.
Uplotłam kosze z wikliny papierowej.
Z jednego motka 10 deko zrobiła szalik, komin dla siebie.
Wzór nazywa się " Węzły Salomona"
Bardzo łatwy i szybko przybywa.
Nawet osoba średnio zaawansowana sobie bez problemu z nim poradzi.
Oczywiście czytam. Popieram akcję
"Zostań w domu i szydełkuj albo czytaj książki .."
Oto kilka pozycji które ostatnio przeczytałam i polecam.
Wczasach wirusa jak większość szyję maseczki ochronne.
Życzę Wam zdrowych spokojnych rodzinnych Świąt.
W tym roku nietypowych.
Większość z nas nie może
spotkać się z rodziną, znajomymi.
Wielu z nas ma jednak kogoś.
Najbliższą rodzinę z która mieszka.
Doceńmy to, że możemy być razem.
Pamiętajmy też o tych samotnych.
W tych trudnych czasach nie mogą nawet odwiedzić dalszej rodziny, znajomych.
Zadzwońmy.
Zapytajmy co słychać?
Pozdrawia
Eve-Jank
Ps. Mam sporo skończonych rzeczy. Muszę się tylko ogarnąć z robieniem zdjęć.