Witajcie!
Przedstawiam Wam zająca Iwonkę.
Jest ona wzorowana na wykroju tildy, który jest dostępny w internecie. Różni się jednak tym, że głowę i brzuszek ma zrobione na szydełku z włóczki. Łapki natomiast ma uszyte z materiału.
Zrobiłam oczywiści też coś decoupage'owego.
Kolejne pudełko po kremie. Przyda się na drobne guziczki.
Czasem ktoś mnie pyta skąd mam takie duże pudełka i co to za krem taki wielki? Kupuje kremy w Rossmannie . Przeważnie duże, bo się najbardziej opłaca.
Na zakończenie pokaże Wam prace ze szkoły florystycznej.
Bukiet w formie torebki.
Szkoda, że kończę już studium florystyczne. Rok to jednak strasznie krótko. Dopiero zdążyliśmy się dobrze poznać, a tu już trzeba będzie się rozstać. Zostało jeszcze tylko do napisania kilka prac semestralnych, zdanie egzaminów. W czerwcu egzamin państwowy, a potem znowu WAKACJE !!!
Pozdrawiam i życzy udanego tygodnia
Eve-Jank