poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Pszczółka,kot i nowe koszyki.

"Pszczółka Maja sobie lata ooo
Zbiera sobie nektar gdzieś na kwiatach.."
O zrobienie pszczółki poprosiła mnie znajoma.
 Nie koniecznie miała być Maja no, ale jakoś się tak zasugerowałam. 
Do maskotki dorobiłam mały koszyczek z papierowej wikliny na biurko na kredki,długopisy itp.
Wczoraj wpadł mi w ręce malutki kawałek dzianiny(sporo takich ścinek kiedyś dostałam) Spojrzałam i wyobraziłam sobie kotka z zielonymi oczkami.
Brzuszek i główkę ma z dzianiny, a resztę dorobioną na szydełku.
Oto jest kot Filip.

Zrobiłam jeszcze nowe domki dla moich kwiatków w papierowej wikliny.
W środku jest wiaderko po kilowym serze dokładnie oplecione papierową wikliną.
Na górze decoupage i całość polakierowana.
Jeszcze jedna osłonka zrobiona w ten sam sposób. W środku plastikowy pojemnik.

Małe koszyczki uplotłam ot tak sobie.

Pozdrawiam Was serdecznie 
i w końcu słonecznie 

Eve-Jank