Witajcie!
Zrobiłam dwa etui na komórki na prezent dla koleżanki i jej siostry.
Ponieważ Mirella zaprosiła mnie z całą rodziną do siebie. Pokazała nam swoje miasteczko i wiele związany z nim atrakcji.
Sporo pozwiedzałyśmy oto kilka fotek.
wygłupy w parku.
Ogrody Kapiasa(dużo zdjęć ogrodów na ich stronie pod linkiem ) to miejsce w którym byłam już dwa razy, ale uwielbiam je.
Koszulki, które mamy ubrane wykonała Mirella. Więcej zdjęć jej prac można zobaczyć na blogu
zbliżenie bluzeczki, którą dostałam.
Ciocia Mirelli robiła porządki i
znalazła u siebie takie skarby.
Dwa segregatory gazet"sekrety szycia" i szydełka(szydełkowa serwetka to prezent od Iwony, wygrałam dawno w candy). Serwetki to prezent od Mirelli.
Ciocia Mirelli robiła porządki i
znalazła u siebie takie skarby.
Dwa segregatory gazet"sekrety szycia" i szydełka(szydełkowa serwetka to prezent od Iwony, wygrałam dawno w candy). Serwetki to prezent od Mirelli.
Miło spędziłam czas. Takie chwile są bez cenne tak jak przyjaźń, która po prostu jest. Przychodzi ot tak niespodziewani i trwa.