Witajcie !!!
Wczoraj byłam na Targach ogrodniczych i kupiłam sobie kilka kwiatków na balkon. Właściwie to mąż mi kupił, bo był ze mną. Jakbym była sama to pewno bym tyle nie kupiła.
Targi jeszcze trwają przez cały weekend więc jeżeli ktoś ma blisko to polecam.
Izydor i Adelajda dwa urocze gołąbki które mieszkały na moim balkonie się wyprowadziły. We czwartek znalazłam puste gniazdo.
Co się stało z jajkiem nie wiem. Gołąbki odleciały. Gniazdo wyrzuciłam. Jeszcze w tym samy dniu zaglądały na balkon ale na drugi dzień już nie przyleciały. Mam nadzieję, że znajdą sobie jakieś lepsze miejsce na gniazdo.
Zrobiłam stracha na gołębie i zawiesiłam stare płytki CD na balkonie. Mam nadzieję, że już się taka sytuacja nie powtórzy.
Oby moje gołąbki zrozumiały, że balkon to nie jest dobre miejsce na robienie gniazda.
Pozdrawia serdecznie
i życzy udanego weekendu
Izydor i Adelajda dwa urocze gołąbki które mieszkały na moim balkonie się wyprowadziły. We czwartek znalazłam puste gniazdo.
Zrobiłam stracha na gołębie i zawiesiłam stare płytki CD na balkonie. Mam nadzieję, że już się taka sytuacja nie powtórzy.
Pozdrawia serdecznie
i życzy udanego weekendu
Eve-Jank
Myslę że sobie jakis drapieżnik zrobił jajecznicę... ale masz chociaż spokój, natura sama im pokazała, ze to nie miejsce na gniazdo :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI sie problem rozwiązał. Te kwiatuszki sprawią że się będziesz uśmiechać patrząc na nie. Zawsze jest milej na balkonie, kiedy jest kolorowo i pachnąco. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKłopot wziął się i sam rozwiązał:) Ale tak czy siak, ciekawi mnie, co z jajem się stało...
OdpowiedzUsuńgooocha- nie wiem. Szukałam nigdzie go nie było.
UsuńPiękne zakupy zrobiłaś, ja jeszcze się do tego nie zabrałam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie i kolorowo będziesz teraz miała dobrze,że tych targów nie ma koło mnie, fortunę bym wydała na mój ogród. I masz po kłopocie i dobrze, bo to tylko bałagan jak są młode, wiem bo mam papugi (18 szt):)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Marlena- ja mam jedną papugę i wiem,że ptaki śmiecą- taki ich urok-pozdrawiam
UsuńPiękne kwiaty, strach na gołębie też mi się podoba. Słonecznej Majówi Ci życzę, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBo balkon ma służyć Tobie a nie gołębiom :) Teraz będzie pięknie ukwiecony :)
OdpowiedzUsuńśliczne roslinki kupił Ci twoj mąż,a gołębie to powinny znależdź sobie inne miejsce na gniazdka.pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKwiaty śliczne. Zgadzam się z przedmówczyniami, niech gołębie gniazdują sobie gdzie indziej.
OdpowiedzUsuńOj szkoda że nie poznamy co stało się z jajkiem myślałam że będziemy świadkami narodzin małego gołąbka ale trudno ich wybór strach na wróble cudny pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńMolciu- ja tez tak myślałam :) no trudno
UsuńZ tymi kwiatkami Ci się udało ;) super. Widziałam reklamę targów jak szłam do szkoły :P. Strach też fajny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten strach na ptaszyska - ciekawe tylko czy działa na gołębie? :)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki są śliczne i z pewnością będą piękniejszą ozdobą balkonu niż gniazdo ;)
Może jajko było jakieś nie bardzo i gołębie instynktownie je wyrzuciły- to taka naturalna selekcja. I dobrze, że sobie poszły(poleciały) teraz możesz ukwiecić sobie balkon. Masz widok z balkonu tak jak u nas...całe miasto u stóp :)Strach jest wspaniały i mam nadzieję, że zadziała. U nas też były targi i aż oczy bolały od wspaniałości kwiatowych. Dziękuję za miłe słówko i odwiedzinki.Życzę miłego dnia i wypoczynku
OdpowiedzUsuńAga- tak mi się wydaje, że coś musiało być z tym jajkiem nie tak. Pierwsze 3 dni prawie wcale na nim nie siedziały i musiało się wyziębić. Możliwe, że same nawet go potem wyrzuciły z gniazda. Pozdrawiam
Usuńwitaj maj
OdpowiedzUsuńczy tylko ten pierwszy
witaj maju
o tobie tyle wierszy
i wszystkie radosne
kochają majową
kolorową wiosnę
Słyszałam, że kwiatów nie można chwalić, to napiszę tak: baradzo brzydkie, bardzo. Pozdrawiam ! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz się potwierdziło, że natura się rządzi swoimi prawami.
OdpowiedzUsuńPomysł ze strachem świetny.Kwiaty wspaniałe.
Pozdrawiam i dzięki za wsparcie