Witajcie
Powstały nowe koszyki. Ot tak po prostu zatęskniłam za wikliną papierową.
Dwa ostanie to osłonki na doniczki.
W środku umieściłam plastikowe wiaderka po 1 kg. serze na sernik.
oczywiście mogą też mieć inne zastosowanie.
Za oknem buro i ponuro, a u mnie na parapecie wiosna.
Jeszcze zbliżenia
kalanchoe
oraz
fiołki afrykańskie
wszystkie wyhodowane z listków.
Pozdrawiam Was
serdecznie
Eve-Jank
Ps. Wybaczcie, że rzadko ostanio piszę. Ciągle się u mnie coś zmienia jak w kalejdoskopie. Ciężko mi to wszystko ogarnąć.
Och jak miło obejrzeć wiosenne kwiaty na Twoim parapecie:) koszyczki piękne:) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper te koszyczki. Ładne i praktyczne. Świetna ta wiosna u Ciebie, bardzo ładnie kwitną fiołki i storczyk. U mnie aktualnie kwitną trzy storczyki na parapecie ;)
OdpowiedzUsuńWiosenny parapecik pięknie się prezentuje a koszyczków nigdy nie jest za dużo ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Piękny masz parapet, a osłonki doskonale pasują do takiej aranżacji. Koszyk zawsze się przyda.
OdpowiedzUsuńKoszyczki bardzo ładne,ale i kwiatuszki hodujesz wspaniale.Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńPiękne koszyczki wyplotłaś :)
OdpowiedzUsuńMasz zdolne rączki! co w nie weźmiesz, to pięknie rozkwita:))
OdpowiedzUsuńWspaniałe koszyki uplotłaś :-)
OdpowiedzUsuńPiękną wiosnę masz na parapecie :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Koszyki są super.Piękne kwiatki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo wiosennie na Twoim oknie a koszyki śliczne:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńEwo, cudny jest Twój parapet i wszystko u Ciebie rośnie i kwitnie !!! Osłonki na doniczki skradły moje serce. Piękne są !!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniała Twoja wiklina papierowa. Parapet radosny, rzeczywiście wiosenny. Oby tylko deszczyk nie chciał podlewać parapetowych kwiatów. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńKoszyki świetne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i praktyczne te koszyczki!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne koszyczki, masz śliczny i kolorowy parapet :)
OdpowiedzUsuńPiękne koszyczki! Trochę szkoda, że nie potrafię pleść. bo mam słabość do takich wiklinowych dzieł.Wiosnę na oknie masz w rozkwicie, u mnie fiołki dopiero mają pąkówki. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńciągle odkładam naukę plecionek tym bardziej że założenie jest podobne jak u Ciebie osłonki na doniczki, może wiosna mnie zmotywuje bardzeiej :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna koszyczki! Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńCudnie wiosenne te koszyczki:)
OdpowiedzUsuńIście wiosenny parapet;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;)))
Cudowne koszyki!!! Piękne kwiatki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńśliczne te koszyczki, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńŚliczne koszyczki i praktyczne.Piękne masz kwiaty.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA ja myślałam Ewuniu ,że to u mnie taki totalny brak czasowy występuje.Ale widzę ,że to dolega bardzo wielu osobom:)
OdpowiedzUsuńKoszyczki i wiosenka na Twoim parapecie urocze.
Serdeczności posyłam
Ślicznie u Ciebie i wiosennie a koszyczki są piękne. Uwielbiam takie praktyczne dodatki :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj dawno nie plotłam nic a u Ciebie jak zwykle praca wre :)
OdpowiedzUsuńZ listka takie piękne - Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się takie koszyczki. Robię, robię i zrobić nie mogę. Już chyba ze 3 lata się zaposięgam. Miałam już narobione rureczki i na końcu dzieci mi je rozniosły do zabawy i po koszyku ;) ale ja to jeszcze zrobię 😀 tylko porobię rureczki, ale to dopiero jak pokończę co mam pozaczynane ;)
OdpowiedzUsuńSUPER wychodzą te Twoje plecionki👍❗🌹
Pozdrawiam serdecznie❗🌼