Witajcie
Wczoraj byłam na wystawie gadów w Gemini Parku.
Wystawa trwa
do 2 maja 2015
wstęp wolny
Warto obejrzeć
Polecam!
Krocionóg (na ostatniej fotce) podobno przysmak lemurów.
Powiem Wam, że moje lemury nigdy w życiu by nie wzięły czegoś takiego do pyska.
Sami zobaczcie.Jak ona mogłaby zjeść coś takiego?
Na koniec pokaże Wam nowego misia Dominikę.
Pozdrawia serdecznie
i słonecznie
Eve-Jank
Ciekawe wydarzenie, szkoda że mam trochę za daleko. Prace jak zawsze niesamowite :)
OdpowiedzUsuńBywamy czasem w Zoo i lubimy gekony :)
OdpowiedzUsuńJednak nie wiem czemu pająki sa na tej samej wystawie co gady. Ludzie różne zwierzaki lubia, mnie jednak pająki odstraszają,a ten stwór z ostatniej fotki-krocionóg, wręcz przeraża.. Lrmurki fajniusie:)
Ale fajne te gady. Kameleony są najlepsze bo węże mnie jakoś obrzydzają. A co do przysmaku lemurów masz racje Twoje takich brzydactw by nie zjadły. Super prace ;)
OdpowiedzUsuńwidzę, że nie tylko gady ale i płazy oraz robactwo, są piękne, ale mnie ta ich uroda trochę przerasta, brrrr :)
OdpowiedzUsuńWystawa bardzo ciekawa,ale ten krocionóg jest obrzydliwy ja bym go nie złapała rękami ani niczym innym:)Lemurki exstra,bardzo fajne:)
OdpowiedzUsuńOj ja też bym tego do ręki nie wzięła. Rączka na zdjęciu nie moja :) pozdrawiam
UsuńO kurcze ....wolę jednak wełniane misie))))
OdpowiedzUsuńMisiaki prześliczne)....gadziny raczej mniej...ale cóż dla każdego coś miłego)
Pozdrawiam)
Węzy nie lubię, ale jaszczurki są piękne. ta z zielonymi nóżkami jest rewelacyjna. Miś i lemurek wyszły cudownie.
OdpowiedzUsuńTaki uroczy lemur nie może jeść takich paskud, nie wierzę ;)
OdpowiedzUsuńTe pająki, brr..., nawet na obrazku powodują u mnie dreszcze, ale Dominisia zadziałała kojąco:). Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMnie by wołami nie zaciągnęli na taka wystawę - obrzydliwstwa .
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością na misie popatrzyłam :)
Pozdrawiam, Marlena
Ale gady - nie przepadam :) Maskotki prześliczne :) Jak taki ładny lemurek mógłby jeść takie paskudztwo :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTa mała zielona jaszczurka ma takie mądre spojrzenie... ale i tak wolę pluszaki, bo je można przytulać i całować, wybrałabym do tego lemurkę i misię:))
OdpowiedzUsuńObrzydlistwa:) Na pewno nie pojadę, choć do Bielska niedaleko. Twoje lemurki z pewnością nie jedzą takich potworów:) A misia śliczna.
OdpowiedzUsuńTrochę to naciągane, że lemury zjadają takie coś jak krocionóg... ;-) Twoje na pewno ich nie jedzą :-)
OdpowiedzUsuńWspaniała wystawa.
Misia i dziewczynka-lemur cudne :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Jaka strojna ta Dominika:)
OdpowiedzUsuńDominika to piękna lemurka;) Wystawa gadów świetna:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDwa ostatnie to słodziaki przez ciebie stworzone :)- gady jeszcze ujdą ale pająki już nie brrr
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Hihi, wystawa świetna i na pewno lemury poznałyby nowych przyjaciół, gdybyś tylko wzięła je ze sobą:) Np. jaszczur z 4 foto tak słodko patrzy:))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:)
Bardzo ładny lemurek:)
OdpowiedzUsuńBle. Ja bym nie wzięła takich gadów do ręki. Lemur i miś jak zawsze boskie.
OdpowiedzUsuńSuper wystawa, pojedziemy z rodzinką, córka będzie zachwycona ;) Lemurek i misia są śliczne
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Żywca
Szczerze mówiąc włosy mi stanęły dęba spoglądając na niektóre zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńTwoje lemury absolutnie nie mogły by żywić się czymś takim,Misia jest przeurocza ♥
do jaszczurów nic nie mam ale takie duże pająki!!! brrrrr......dobrze, że te słodkie lemurki są spoko
OdpowiedzUsuńAleż u ciebie się dzieje
OdpowiedzUsuń