Witajcie kochani !!!
Zima wróciła. U nas mróz -6 stopni i znowu pełno śniegu. Dość mam już tego białego czegoś co leży pod nogami i skrzypi. A Wy ? Wiem, wiem, że to dopiero styczeń, ale ta zima tak się ciągnieeeeee.....
Nie pomogło zrobienie misiów na ognisku ( poprzedni post) typowo letnich, na zielonej trawce, nic, a nic, nie pomogło. Dlatego zrobiłam misia Rajmunda. Miś ubrał ciepły sweterek, czapkę, szalik i wybrał się na spacer. Jak widać bawi się dobrze, nawet bałwanka sobie zrobił. (Wysokość misia 26 cm. Wszystko zrobione ręcznie na szydełku )
Pokaże Wam jeszcze co zrobiłam dla siebie. Getry i golfik,
ocieplacz zapinany na guziczek. Włóczka ta sam co w ponchu z tego
postu . Komplet przydatny bardzo i cieplutki. Całkiem fajnie się takie coś nosi.
Dla męża uszyłam torebkę do noszenia w pasie. Oj żeby nie było, że taka ze mnie egoistka. Ta którą miał też szyta przeze mnie zniszczyła się. Na szybko trzeba było coś wymyślić. Pod nożyczki poszły dżinsy Tuśki z których wyrosła.
Pozdrawiam Was serdecznie
Eve-Jank
fajny misio, a u mnie jest tylko -2 ^^ i troszkę jest śniegu.
OdpowiedzUsuńMoże te czary pomogą i zima się przestraszy ;-)
OdpowiedzUsuńU mnie nawaliło śniegu bez przytomności!
Torba dla męża super!
Fajny misio a aranżacja na sankach bardzo sympatyczna.
OdpowiedzUsuńŻe zwierzaki słodkie - tego nie da się ukryć!
OdpowiedzUsuńAle ja zazdroszczę Ci tego, ze tak szyć potrafisz! Ja i owszem, też trochę szyję.Ale chyba mi kiedyś było łatwiej uszyć sobie spódnicę ( sobie - tej w miarę jeszcze szczupłej), niż takie rózniste turbeczki i inne.
Ewuś, co ja za błędy popełniam? Nie mogę aktywnie podlinkować.Czeka na mnie wyróżnienie u Antoniny, a ja nie umiem aktywnych linków wstawić.Jakie licho wylazło zza krzaka? SOS.
Dzięki dziewczyny za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńEla -idę do Ciebie i postaram Ci się pomóc
Super misiek, torebka też fantastyczna
OdpowiedzUsuńdzięki chmurko :)
OdpowiedzUsuńKapitalne robisz te maskotki! Wszystkie bez wyjątku!
OdpowiedzUsuńOj to zimno, chociaz u nas nie ma sniegu i temperatura plusowa to tez mam juz dosyc zimy. Misu slodki z tym balwankiem. Z szyciem nie jestem za bardzo za pan brat i nie mam maszyny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTorebka super sama bym sobie taka nosila :)
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam Twój blog,wszystkie prace piękne,wszystkie cudowne:)
OdpowiedzUsuńMisio z saneczkami zabójczy:)
Pozdrawiam-Iwonna
Alex, Basia, Iwona dziękuje Wam za miła słowa.
OdpowiedzUsuńMisiaczek z bałwankiem sa śliczna parą .
OdpowiedzUsuńJak zwykle same śliczności..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMisiek jest przesłodki,może jemu się uda przegonić zimę:).Komplecik taki ładny, niebieściutki.Torebeczka super!Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńTwój Misiek miałby u mnie raj, bo u mnie od wczoraj ponownie zima: ślisko, zimno i dużo śniegu. Komplet (golfik i getry) bardzo ciekawy, napewno przyda się na dzisiejszą pogodę :)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za miłe słowa-pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:D Ewo ciągle mnie zaskakujesz :) a energia bijąca :) eh tylko tu powracać :) i oby do wiosny :D tak tak :D
OdpowiedzUsuńKimonek- dzięki Arku. Energi coś ostatnio nie mam ale staram się z tym walczyć. Wiosna mi się marzy jak wszystkim chyba
OdpowiedzUsuńOj wszystkim nam się już ta zima znudziła. Na wielu blogach dziewczyny zaklinąją wiosnę i czarują jak potrafią. u nas wczoraj zamieć śnieżna zmiotła wszelakie nadzieje ... Rajmund rewelacyjny. Fajne w Twoich pracach jest to, że nie są pojedyńcze tylko przedstawiają jakiś obrazek :) Mąż pewnie dumny z torebki :)
OdpowiedzUsuńMagiczna Fabryko- dziękuje. Robienie szydełkowych makiet, historyjek zastępuje mi w pewnym sensie malowanie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńbałwanek rewelacjny
OdpowiedzUsuńEwuś dziękuje za linka skozystam z niego jak tylko poczuje sie zdrowiej
Agata fajnie, że się linka przyda. Życzę Ci zdrówka-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKopalnia pomysłów :)!!Pozdrawiam po długiej przerwie!
OdpowiedzUsuńpomysłowo u Ciebie :) miśki masz jak zawsze świetnie wyposażone, a to cacuszko "na szybko" - perfekcyjne
OdpowiedzUsuńEwo mam dla Ciebie wyróżnienie - po odbiór zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńbrawo ,nie ma jak zdolności
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny. Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuje, że znalazłyście czas by zajrzeć do mnie i pozostawić po sobie ślad :)
OdpowiedzUsuńalex- już biegnę po wyróżnienie
Eve-jank, zapraszam po wyróżnienie :)))
OdpowiedzUsuńania75-dziękuje bardzo za wyróżnienie. Już do Ciebie biegnę-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSympatycznie tu u Ciebie, podobają mi się Twoje maskotki i te makiety. Dziękuję też za odwiedziny - to moje pierwsze oficjalne z komentarzami :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie.Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńhobbistko-dzięki bardzo za odwiedziny. Na pewno będę do Cibie zaglądać
OdpowiedzUsuńLucynka-dziękuje za wyróżninie już biegnę do Ciebie
Super jest ten misiak! Ocieplacze i torebka na pas też!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Super ! To teraz na śnieg ich,niech wypróbują saneczki :D
OdpowiedzUsuńJustyna-dzięki-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBovary- masz rację może jak misiek się wyszaleje to wiosna przyjdzie
Wpadałam dopiero dzisiaj na Twojego bloga i strasznie podobają mi się Twoje szydełkowe stwory, są takie indywidualne i z charakterkiem. Pewnie będę zaglądać częściej :)
OdpowiedzUsuńAnia-dziękuje za odwiedziny-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowracam z wyróżnieniem dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://eksperymentyzdrutami.blogspot.com/2011/01/wyroznienie.html
Kokotek-dziękuje bardzo za wyróżnienie. Po odbiór już biegnę-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne prace ! Przy tych misiakach tyle "dłubania" i ile prac ... Naprawdę śliczne dzieła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!