piątek, 8 sierpnia 2014

Zegar,półeczka,serduszka oraz Talizman Stephena Kinga i Petera Strauba.

Witajcie!
Zrobiłam zegar do kuchni.
Znowu przeróbka starego zegara. Ramka zrobiona z papierowej wikliny. 
W sumie to jestem z niego średnio zadowolona. 
Pewno go jeszcze przerobie, ale na razie wisi.

Pokaże Wam jeszcze kilka fotek z pracowni.
Uplotłam sobie serduszka z papierowej wikliny.
 W pracowni mam też nową półeczkę. 
Nie nową przewiezioną z poprzedniego mieszkania, ale w końcu mąż znalazł chwile czasu żeby mi ją zawiesić.
Jak widzicie od razu ją zagospodarowałam.
Jeden koszyk na drugiej półce taki idealnie równy z papierowej wikliny jest upleciony przez Jo Annę  
Patrze sobie na niego, oglądam, podziwiam i zastanawiam się jak ona to robi, że jej to tak ładnie wychodzi. 
Dziś skończyłam czytać Talizman  Stephena Kinga i Petera Strauba 
Ot taka bajucha dla dorosłych. Na pewno nie każdemu się spodoba. Jeżeli ktoś lubi połączenie grozy, baśni i dziwne nadprzyrodzone zjawiska to polecam.
Oprócz tej całej otoczki jak dla mnie jest piękna opowieść o niesamowitej miłości syna do matki. Chłopak wyrusza w niebezpieczną podróż by ratować jej życie.  

Pozdrawiam i życzę udanego 
weekendu
Eve-Jank