środa, 25 lutego 2015

Koszyki,baranki, Pan Mercedes i Czarna bezgwiezdna noc.

Witajcie!

Uplotłam dwa kosze.
 Poprosiła mnie o nie koleżanka.
Z rozpędu zrobił mi się jeszcze jeden.
Wszystkie trzy kosze są w jednakowym rozmiarze.
 Takie dość spore jak widzicie.
Rozkręciłam się, albo raczej zakręciłam i powstały jeszcze dwa małe.
W temacie wielkanocnym powstały 
 dwa nowe baranki.
Przeczytałam ostatnio moje prezenty gwiazdkowe.
"Czarna bezgwiezdna noc" to tomik opowiadań. Natomiast "Pan Mercedes" to świetna powieść detektywistyczna.Fani Kinga na pewno się nie zawiodą. Przeciwnicy mogą się pozytywnie rozczarować. Powiem szczerze ja się nie mogłam oderwać. Polecam!
Nie będę pisać szczegółowej recenzji, bo pięknie zrobiła to Wikera o TU  
Z tego co przeczytałam u niej na blogu jej się też ta książka podobała.
Skoro już dwie osoby polecają to chyba warto przeczytać. 

Na podstawie "Pana Mercedesa" ma powstać mini serial. Zapraszam do tego artykułu  Na pewno obejrzę. Jestem fanką Kinga z ponad 20-sto letnim stażem. Nie mogę przegapić takiego wydarzenia. 

Pozdrawiam Was serdecznie.
Eve-Jank

Ps.Coś mi ten czas ucieka. Może ma ktoś w nadmiarze trochę?
Chętnie przygarnie.

niedziela, 15 lutego 2015

Produkcja Wielkanocna rozpoczęta.

Witajcie!
Na początek pokaże Wam małego zajączka jeszcze w temacie Walentynek.
Dwie królisie
Rozpoczęłam już produkcję Wielkanocną.
Powstały baranki
i kurki

We wrześniu zaczęłam kolejny kierunek w szkole policealnej.
"Opiekun w domu pomocy społecznej". Wczoraj i dziś mieliśmy
zaliczenia na 1 semestr. 
Poszło dobrze.Wszystko zdane.
Jedna 6 i dwie 5 uff.
Musiałam się odstresować czymś mało skomplikowanym.
Kręcę sobie. Będą koszyki.

Pozdrawiam 
Eve-Jank

czwartek, 5 lutego 2015

Serduszkowce,serduszka,koszyczki i prezenty urodzinowe.

Witajcie kochani!

Zrobiłam kilka serduszkowych,breloków na szydełku.
misie 
i słonika 
Z papierowej wikliny uplotłam koszyczki tak dla odpoczynku od szydełka.
 Doczepiłam każdemu serduszko zrobione z masy solnej.
Do pracowni uplotłam serca, które zdobią okno.
Przy okazji krawieckich przeróbek
uszyłam kilka serduszek.
Miałam ostatnio urodziny to się pochwalę prezentami jakie dostałam.
Od Mirelli takie śliczności wykonane przez nią i trochę przydasi serwetki,koraliki i parę ruchomych oczek. Mówiłam Mirelli, że chce zrobić kurę z wikliny to mi posłała.
Od córek dostałam koraliki, modelinę i ruchome oczka(oj tych wiklinowych kur będzie chyba dużo ha ha).
Prezentów było oczywiście dużo więcej, ale pokazałam te z których się najbardziej ucieszyłam. 

Pozdrawiam serdecznie
i dziękuje, że do mnie zaglądacie.

Eve-Jank