środa, 13 grudnia 2017

Jednym słowem zmiany.

Witajcie!
Powstało kilka nowych prac.
Bombka decu.
Wieniec na stół z orzechów.
W ostatnią niedziele można było mnie zobaczyć na kiermaszu w Domu Kultury Wiktorii Kubisz.
Nie dawno pisałam o rozstaniu z moimi podopiecznymi seniorami o TU.
 Było mi przykro, że muszę odejść. 
Pocieszaliście mnie i pisaliście, że czeka mnie coś nowego. Mieliście rację.
W listopadzie prowadziłam warsztaty w Domu Pomocy. Była to praca dorywcza, ale dawała satysfakcję.
Natomiast od grudnia jestem terapeuta w zupełnie innej firmie. Prowadzę pracownie plastyczno-rękodzielniczą.
Pracuje z osobami z niepełnosprawnością intelektualną.
Większość z nich to ludzie młodzi.
Małe grupy 5, 6 lub maksymalnie 7 osób.
Pokażę Wam teraz kilka prac, które powstały wspólnie w pracowni.
Choinka zrobiona z kartonu po lodówce i starego łańcucha. Ozdoby zrobili podopieczni. Choinka zdobi moją pracownie.
Koszyki z wikliny papierowej także zrobione z podopiecznymi.

Pozdrawiam Was serdecznie
i dziękuje za wsparcie i mile słowa.
Trzymajcie się ciepło.
Eve-Jank