poniedziałek, 11 kwietnia 2011

projekty w corelu i misiaczki

   Witajcie!!!

  Przeżyłam ten weekend, choć nie było łatwo. Zdałam wszystko. Uf jaką ulgę czuje to aż trudno sobie wyobrazić. Z angielskiego, którego obawiałam się najbardziej dostałam trzy 5. Ze słówek , z gramatyki i wypowiedzi ustnej, normalnie jestem w szoku. Jeszcze tylko zdać końcowy egzamin ustny i będzie pierwsza ocenka na świadectwo ukończenia szkoły. Angielski jest tylko w drugim semestrze.... Grafikę komputerową zdałam na 5 jako jedyna z całej grupy, a systemy operacyjne na 3 z tego przedmiotu poszło mi najgorzej choć to wcale nie znaczy, że źle. Większość zaliczyło na 3, 5-tka była tylko jedna, kilka 2 więc jestem przeszczęśliwa :) Systemy operacyjne będziemy mieć jeszcze przez cały drugi rok nauki więc będzie czas żeby się poprawić.
  Pokaże wam kilka moich projekcików zrobionych w Corelu. Tak trochę dziś nietypowo.
  Z okazji zdania egzaminów zapraszam na ciasteczka i kawę:Rysunek zrobiony w Corelu.

    Jeszcze pokaże Wam parę malutkich misiów zrobionych na szydełku. O takich :
Misie są malutkie mają po 8 cm. zrobione w między czasie w ramach odstresowania się. 

   Jeszcze trochę stresów mnie czeka. Starsza córka ma testy w tym tygodniu. Jest w 3 klasie gimnazjum więc sami rozumiecie, że od tego dużo zależy. Młodsza córka miał w tamtym tygodniu testy -6 klasa. Poszło jej nieźle, ale stres zawsze jest. Oj same ważne wydarzenia...

                                Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuje za wsparcie 
                                                                                  Eve-Jank