poniedziałek, 20 czerwca 2016

Koniec roku szkolnego, kosze i rysunki.

Witajcie Kochani !

Skończyłam kolejną szkołę policealną. 
Kierunek "Opiekun w domu pomocy społecznej".
Świadectwa ukończenia szkoły będą za tydzień. Dyplomy końcem sierpnia o ile zdam państwowy egzamin. Teorie pisałam w piątek, a praktyczny zdaje 
w środę 22 czerwca o 12 trzymajcie kciuki proszę.
W styczniu w tym roku skończyłam "opiekuna medycznego" pisałam o tym TU i zdałam egzamin praktyczny na 100% teorie na 83% 
Mam nadzieję, że i tym razem się uda. Ktoś może się zastanawiać po co robię drugi podobny kierunek?
Po prostu jak byłam w trakcie opiekuna DPS to się dowiedziałam, że w innej szkole jest opiekun medyczny. Kierunek ten choć trwa tylko rok daje większe uprawnienia. Przez rok ciągnęłam dwie szkoły razem, bo szkoda było mi zrezygnować z tamtej skoro już zaczęłam. Potem doszłam do wniosku, że jest mi nawet łatwiej, bo wiedz się uzupełnia.
I tak skończyłam oba kierunki. 
A teraz pokaże prezenty jakie przygotowałam ze swoimi koleżankami i kolegą dla dwóch naszych profesorek.
Kosze uplotłam sama, a reszta to prezent składkowy.
Tak się prezentowały zapakowane.
Serduszka zrobiłam je zamiast kartek. Każdy z nasz się podpisał na odwrotnej stronie.
Uf jeszcze trochę i wakacje. 
A po wakacjach? Oczywiście zaczynam nową szkołę. 
Zapisałam się na terapeutę zajęciowego. Kolejne dwa lata nauki przede mną. 

Od jakiegoś czasu jest moda na kolorowanki dla dorosłych. Widziałam takie do kupienia w księgarniach i na Waszych blogach.
Wiem, że wielu się w ten sposób relaksuje. Mnie uspakaja rysowanie. W pracy w wolnej chwili powstały takie rysunki.
Zrobiłam sobie zdjęcia komórką ponieważ rysunki lądują w niszczarce. Szkicuje je na starych protokołach, których nie wolno mi z pracy wynosić. 
Ot takie moje odstresowywyacze.  

Pozdrawia serdecznie 
Eve-Jank