środa, 8 maja 2013

Przytulaczki, wymianka z Agawu.

Witam !

Znacie bajkę pod tytułem Przytulaczki ? Ja jeszcze do niedawna nie wiedziałam co to za bajka. Do dnia aż napisała do mnie Pani Ola z pytaniem czym nie zrobiła takich dla jej córeczki. Oczywiście się zgodziłam, bo lubię nowe wyzwania. Choć szczerze mówiąc trochę się obawiałam czy podołam ? 
Myślę, że się udało. Zresztą oceńcie sami. Mnie cieszy, że  Pani Ola i jej córeczka są zadowolone.

Z Agawu umówiłam się na wymiankę serwetkową i zobaczcie co od niej dostałam.
Oprócz serwetek dostałam od Agi kilka drobiazgów z zimnej porcelany, które bardzo mnie ucieszyły.

Pozdrawia serdecznie 
i dziękuje za wszystkie komentarze 
Eve-Jank

31 komentarzy:

  1. Ewciu, Przytulaczki są boskie, aż się buzia śmieje od ucha do ucha na sam widok!!! Jesteś niesamowita

    OdpowiedzUsuń
  2. Co za słodziaki! Nie znam tej bajki, ale z takimi przytulakami byłaby od dziś moją ulubioną. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śmieszne te przytulaczki:))) Najważniejsze, że dzieciątko zadowolone!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Evo.
    Gdy zobaczyłam Twoich przytulaczy to od razu pomyslałam,Że oto czterech przyjaciół wybiera się na wyprawę pełną ciekawych przygód.
    W ramionach córeczki Oli napewno je przeżyją:))
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie w sam raz do przytulania ;-)) Jakiej one są wielkości??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolino około 20 cm. jeden, bo jak widzisz trochę różnią się wzrostem. Największy ma chyba 24 cm, a najmniejszy 18 cm. Pozdrawiam

      Usuń
    2. Czyli typowe przytulaki ;-))

      Usuń
    3. Tak jak większość moich maskotek. W sumie chyba w sam raz dla 3-latki

      Usuń
  6. Mnie się podoba ten w wyłupiastymi oczami. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. bajki nie znam, ale te maskotki wyglądają bardzo pociesznie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Super fajowe przytulaki :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne te Twoje przytulaki, też nie znałam tej bajki, ale znajoma, znajomej ... i tak dotarła do mnie, więc je zrobiłam, jednak ich nie pokazywałam na swoim blogu, bo go wtedy nie miałam. Może je teraz wyciągnę na światło dzienne :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. świetne te przytulaczki, a serwetki przydatne ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. To napewno fajna wymianka:)))a przytulaki cudne:)))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale świetne te Twoje cudaki. Świetne wyszły.

    OdpowiedzUsuń
  13. Co prawda bajki nie znam i nie wiem jak wygladają bohaterowie,ale Twoje Przytulaczki są cudne po prostu!Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Choć mam stosunkowo małe dzieci, to przyznam, że bajki nie znam. Mimo to, bardzo podobają mi się te przytulaki, które wydziergałaś! Zdolne masz łapki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajnie paczka Ci wyszła :) Widzę, że "dekupaż" mocno trzyma :) Pozdrawiam, miłego łikendu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. SUPERASNIE TE STWORKI :))))

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne stworzonka:)Wiem,że rzadko się odzywam...ale podziwiam po cichu,zapraszam do mnie po wyróżnienie♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Przytulaczki godnie zastąpiły Teletubisie, posądzone o skrzywienia erotyczne.
    Świetna bajka dla najmłodszych, wiernie te stworzonka wyszydełkowałaś, wyszły wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  19. Udały się znakomicie! Są cudne ♥

    OdpowiedzUsuń
  20. Mistrzyni w robieniu szydełkowych zwierzatek to TY!!!! a serwetek do decu nigdy za wiele:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Udane przytulaczki, bardzo sympatyczne.

    OdpowiedzUsuń
  22. Maskotki wyglądają świetnie! A z serwetek na pewno powstanie coś ślicznego :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Bajki nie znam ale Przytulaczki są słodkie:)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Przytulaczki,rzeczywiście do przytulania:) Śliczniutkie i welolutkie:)
    Wymianka bardzo fajna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Przytulaczki super. Na razie nie będę pytała Wiki i Julki bo musiałabym natychmiast zrobić i to podwójnie:)))Dzięki , ze zechciałaś mnie i odwiedzić i zostać Obserwatorem. Każdy - jest dla mnie na wagę złota:)))) A teraz jeszcze pospaceruje po Twoim blogu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za komentarz