niedziela, 12 grudnia 2010

"...za oknem grad a w sercu dziki cwał.."

"...Za oknem wiatr 
a w sercu grają już smyki
za oknem grad
a w sercu dziki cwał
za oknem deszcz..."


 Golec uOrkiestra - Za oknem wiatr  Polecam Golców na dobry początek dnia.

  Pogoda paskudna. Za oknem faktycznie grad, śnieg z deszczem brrry....W moim sercu dziki cwał, który zmusza mnie do tworzenia. W taką paskudną pogodę narodziła się para Lemurów. Dlaczego znowu lemury? Chyba dlatego, że mi się z ciepełkiem kojarzą. Lubię lato, gorące i upalne. Zapach prania na balkonie. Chodzić w japonkach i krótkich spodenkach ech się rozmarzyłam. W sumie zima też ma swoje uroki.
  Na prezent dla Natana zrobiłam reniferk. Mogę już go pokazać, bo kolega mojej córki został już obdarowany.

Reniferek

 Niepodziewaną niespodziankę dostałam. Pochwalić się muszę. Wczoraj wpadła do mnie koleżanka. Dosłownie wpadła. Dzwoni telefon:
-Jesteś w domu?
-Tak.
Fajnie to ja za chwilę będę u Ciebie. Coś Ci przywiozę.
Przywiozła coś takiego:
Jak wiecie dla mnie to są  prawdziwe skarby. Dziewczynom przywiozła słodycze i owoce. Ech życie jest piękne. Basia dzięki -buziaki przesyłam.

       Życzę Wam udanego tygodnia i samych miłych niespodzianek.
                                                                                      Pozdrawiam 
Eve-Jank

28 komentarzy:

  1. ja bym chciała takie skarby! w sumie dostanę pod choinkę :D tylko muszę zaczekać, oo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za odwiedziny Ludożerna. Po prostu moi znajomi wiedza czy mnie mogą ucieszyć-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. mój tydzien zacznie się od naprawde miłej niespodzianki-dziękuje Ewuś

    OdpowiedzUsuń
  4. `jakie śliczne !. ;**
    zapraszam do mnie ;DD

    OdpowiedzUsuń
  5. No , prezent to skarb, ale się zaszydełkujesz :))
    Lemurki i reniferek cudne !!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Hura-Hura-Hura! - to dla koleżanki, że miała taki pomysł.
    A u Ciebie jakoś tak elektrycznie- energetycznie- i może ciupkę błogo...Te reniferki mnie rozkleiły...

    OdpowiedzUsuń
  7. Mo łał ! Uwielbiam Golców !
    Reniferek do zakochania ... Kłębki , niteczki itp To prawdziwy skarb , pilnuj ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki dziewczyny. Pogoda paskudna za oknem to musi być pozytywny i energetyczny wpis.

    OdpowiedzUsuń
  9. Maskotki śliczne, prezent bardzo udany, na pewno Cię ucieszył :)
    Dzięki za Golców :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Lemurki piękne, a reniferek rewelacyjny po prostu brak słów

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki Chmurka.
    Zula -Golców też lubię-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zwykle maskotki lemurki i reniferek urocze i super kolorowe.A koleznke masz fajna ,bo super prezent ci zrobiła.

    OdpowiedzUsuń
  13. O witam Cię Arku i pozdrawiam. Dawno Cie u mnie nie było

    OdpowiedzUsuń
  14. Piekne reniferki i lemury. Bardzo mily prezent. Ja caly weekend przesiedzialam w domu z drutami i grypa :)Przynajmniej u nas nie ma sniegu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Coś zjadło mój komentarz. Pisałam, że też wolę lato, i to o wiele bardziej, niż zimę. A koleżanka super!


    Anka

    OdpowiedzUsuń
  16. SA kapitalne bardzo mi sie podobają pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. `oj nie zazdroscisz, przeczytaj moja nową notkę, to się dowiesz czemu ;pp

    OdpowiedzUsuń
  18. A mnie taka pogoda strasznie dołuje :(
    Nie mogę sobie znaleźć miejsca... i nawet robótki nie cieszą.
    Twoje maskotki za to potrafią poprawić humor - są rewelacyjne!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale prezencik, ,,teraz to strach sie bać" jak rusza u ciebie prace, nie pozostaje nic tylko teraz zagladac dwa razy dziennie...hahah bo jestem pewna ze spożytkujesz to na cudowne swoje prace..Pozdrawiam (dzięki ze wpadasz zawsze do nas z miłym slowem)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzięki dziewczyny.

    bean- mnie ta pogoda też dołuje. Staram się mieć dobry nastrój. Włóczki które dostałam bardzo mi poprawiły humor

    poppy-pozdrawiam

    YUE-dzięki. zaglądam do Was, zaglądam i podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Lemurki świetne a prezent bombowy, takie lubię najbardziej! :D Buziaczki Ewuniu!

    OdpowiedzUsuń
  22. Skąd Ty bierzesz pomysły na te zwierzaki ??? Extra są ! A włóczki,wiadomo - na wagę złota co niektóre ;)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudne są!!! No i że też Ci się chce...? Podziwiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Beatko-dzieki

    Bovary- skąd ja biorę pomysły? Z głowy czyli z niczego hehe .Dala mnie wszystkie włoczki są na wagę złota. Ze wszystkiego jestem w stanie coś zrobić

    Ula- aż się sama czasem sobie dziwie, że mi się chce tak dłubać

    OdpowiedzUsuń
  25. reniferki i lemury baaaardzo pomysłowe

    trochę Ci zazdroszczę tego podarunku włóczkowego (każdy włóczkocholik docenia takie "rzeczy") :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Dzięki Magda. Masz rację dla mnie włóczki są na wagę złota-buziaki

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za komentarz