Witajcie !!!
Pokaże Wam darciochowy dywanik do pokoju moich córek o taki:
Zrobiłam go ze starych bawełnianych podkoszulków i innych znoszonych ciuchów. Szydełkiem nr 10. Sposób znany. Wiele ludzi robi darciochy tylko różnie je nazywają. Jak zrobić darciocha pisałam już TU. Jeżeli ktoś jeszcze czegoś takiego nie robił to polecam.Dziś odwiedziła mnie moja przyjaciółka z Kanady. Poplotkowałyśmy, czas szybko zleciał, ech Co zrobić tak to już jest, że z fajnymi ludźmi czas leci zbyt prędko.
Pochwalę się prezentami, bo inaczej pęknę. Wybaczcie, ale muszę się pochwalić.
zestawy włóczek i całą masę drutów
starsza córka dostała włóczkę i zestawy do haftowania
młodsza dostała koraliki i figurkę indianina
wszyscy dostaliśmy koszulki
Zaskoczyła mnie bardzo, bardzo. Fajnie mieć takich przyjaciół. Sama nie wiem czym sobie zasłużyłam na taką przyjaźń i czasem nie mogę w nią uwierzyć. Przecież od szkoły średniej minęło wiele lat. Nie jesteśmy z jednego miasta. Teraz mieszkamy bardzo daleko od siebie,a mimo to jesteśmy blisko. Zawsze miałyśmy kontakt ze sobą i nie potrzebna nam była do tego nasza- klasa, ani żaden portal sopołecznościowy. Czasem był to list raz na dwa miesiące pisany przez tydzień, ale był i to się liczy. Nie musiałyśmy odnajdywać się po latach, bo zawsze byłyśmy razem....
L. dzięki Ci za to, że jesteś.
Każdemu z Was życzę takiej przyjaźni, bezinteresownej
i szczerej.
Wam też dziękuje za to, że jesteście. Za wszystkie miłe słowa pozostawione w komentarzach.
dobrej nocy pa pa
Darcioch super, prezenty też, a porządna koleżanka to "towar" na wagę złota. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper są takie dywaniki, moja teściowa takie robi :)
OdpowiedzUsuńWiem co to taka przyjaźń,bo też mam taką przyjaciółkę :)
OdpowiedzUsuńDarcioch rewelacja!
śliczny dywanik :) oj przydałby mi się taki przy łóżeczku :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam kogoś takiego ,tylko pozazdrościć.Prezenty rewelacyjne,a dywanik bardzo fajny
OdpowiedzUsuńDywanik super! A taka przyjaciółka to prawdziwy skarb :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
strasznie mi się podobają takie darciochy. Podobny (tylko owalny nie okrągły) mam na balkonie, wyszedł spod szydełka mojej ciotecznej babci. U mojej Mamusi w domu są jeszcze takie dwa ale nie mam za bardzo pomysłu gdzie je położyć.
OdpowiedzUsuńPrezenty... bajka. Zazdraszczam:)
dziękuje kochane za miłe słowa
OdpowiedzUsuńCudownie jest miec takiego prawdziwego przyjaciela :) ciesze sie, ze w dzisiejszych czasach sie to udaje :)
OdpowiedzUsuńTaka przyjaźń rzeczywiście piękna!Prezenty superanckie! Tego darciocha muszę sobie przyswoić, bo nie wiem jak to się robi.
OdpowiedzUsuńDywanik cudny,prezenty super,a przyjaciółka SKARB!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGratuluję takiej przyjaźni! A prezenty dostałyście po prostu świetne! Teraz będą pojawiać się nowe cuda z tych włóczek:) Już nie mogę się doczekać. Już od dawna za mną chodzi zrobienie takiego dywanika, tylko nie ma mi kto pociąć staroci na paski:)
OdpowiedzUsuńDywanik bardzo fajny.Planuje zrobić kiedyś coś podobnego (zainspirowana u Ciebie)z resztek sznurków:)Prezenty fantastyczne, ale wiem że one są tylko miłe natomiast przyjaźń czymś co trudno nawet komentować:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Darcioch fantastyczny. Przypomina przyjemne chwile z dzieciństwa, które spędzałam u babci... w każdym pomieszczeniu były właśnie takie kolorowe dywaniki:) Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńNawet do głowy by mi nie przyszło, że stare podkoszulki można wykorzystać w ten sposób, bardzo fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńŻycie jest piękniejsze gdy ma się przyjaciół. Gratuluję
Dywanik uroczy. A mnie też odwiedziła w ostatni weekend koleżanka z Ameryki. Spotkałyśmy się po 20 latach. Czas jakby w miejscu się zatrzymał.
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy dywanik:) Nie wiedziałam, że można takie ciekawe rzeczy zrobić z nieprzydatnych i znoszonych ubrań.
OdpowiedzUsuńFajny dywanik. Ładnie dobrałaś kolorki. fajnych masz przyjaciół. Niestety moi nie czują bluesa robótkowego. Cieszę się Twoim szczęściem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPS prezenty bardzo udane. Pa
Jak dobrze mieć Przyjaciół! :) Ale jak Ty mogłabyś ich nie mieć? Fajni ludzie przyciągają innych fajnych ludzi i ich bezinteresowne dobro. :* Dywanik fajna sprawa. A ja zapraszam do udziału w moim CANDY. Buziaczki.
OdpowiedzUsuńFajnie wyszedł Ci dywanik. W mojej szafie też "tworzy się surowiec darciochowy" :), coś będzie trzeba wymyślić.
OdpowiedzUsuńMieć wokół siebie ludzi, którzy nadają na tych samych falach - bezcenne. Pozdrawiam :)
Fajny dywanik i prezenty cudne:)
OdpowiedzUsuńDywanik i prezenty sa cudne.
OdpowiedzUsuńCo do przyjaciółki to szczerze zazdroszczę. JA niestety nie mam takiego szczęścia i nie mam takiej bliskiej duszy na świecie :-(
super!
OdpowiedzUsuńPrzyjaciele i rodzina to największe bogactwo czlowieka.
OdpowiedzUsuńDywanik fajny, a prezenty.. co tu duzo mowic, znajac ciebie do tej pory sie cieszysz, bo to jest TO, co kochasz :D
Dywanik śliczny, czasem kupuję na targach podobne bardzo je lubię i pasują do mojego domu. Masz rację prawdziwa przyjażń nie potrzebuje wynalazków, a jak miło dostać taki prawdziwy list. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDywanik super! Wszystko co napisałaś i pokazałaś jest bardzo miłe.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dywanik super!A prawdziwa przyjażń to coś pięknego:)
OdpowiedzUsuńFajny ten dywanik i prezenty super ;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrawdziwa przyjaźń, pielęgnowana, zawsze przetrwa :)
OdpowiedzUsuńO Taką przyjaźń w dzisiejszym świecie trzeba dbać, bo jest wartością nadrzędną:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty,nie dziwię ci się, że się chwalisz! pozazdrościć
Dywanik super,gratuluję pomysłu,a przyjażń to coś wspaniałego:)
OdpowiedzUsuńKochane jesteście. Mieć takich wirtualnych przyjaciół jak Wy też jest dla mnie bezsenne. Byłam dziś 12 godzin w pracy. A tu po powrocie taka miła niespodzianka, tyle miłych komentarzy. Dziękuje Wam kochane
OdpowiedzUsuńDywanik pomysłowy,dziewczynki zadowolone?
OdpowiedzUsuńFajne miałaś odwiedziny.Prezenty cieszą ale najważniejsza przyjaźń.
Pozdrawiam serdecznie:))
Dywanik fajny ; cudownie jest spotkać się z kimś bliskim po długiej przerwie
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba koncepcja wykorzystania szmatek na dywanik. Czasami w dyskonach rzucają dywaniki tkane ze szmatek, prostokątne. Chciałabym sobie taki utkać, ale nie mam tak dużego warsztatu. Ale może skorzystam z szydełka - łatwiejsze. Przecież na szydełku też można zrobić prostokąt :-) Dzięki za inspirację:) PS: nie wyjechałaś w świat, to świat do Ciebie przyjechał, jak z górą i Mahometem ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńZrobienie dywanika polecam. Robi się go bardzo szybko.
Renifer-Renia masz rację,że ze mną to jak z górą i Mahometem.
Prostokątny dywanik czy kwadratowy też można zrobić na szydełku. Pewno,że tak. Ja też widziałam te dywaniki do kupienia niby nie drogie ale to w końcu masówka. Jak zrobisz sama to masz oryginalny i w dodatku nic Cię to nie kosztuje.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich i już biegnę na Wasze blogi :)
Piękny dywanik!!Ja mam z resztek bawełnianych koszulek ale robione inną metodą- paski bawełny przetkane nićmi.No i nie robiłam ich a kupiłam ;P
OdpowiedzUsuńBardzo je lubię.Muszę kiedyś spróbować takiego "darciocha"
Przyjaciółka to skarb,taką przyjaźń warto pielęgnować.
Pozdrawiam!
Wspaniałe prezenty. A dywanik też niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńWszystko co pokazalas jest swietne i super prezenty dostalas,gratuluje takiej przyjaciołki bo przyjażń szczera jest najważniejsza:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuje dziewczyny :) miłego dnia wszystkim życzę...
OdpowiedzUsuńZa chwilę idę do pracy,ale z racji tego,że jestem człowiekiem uzależnionym od Was musiałam tu jeszcze zajrzeć.
miłego dnia :)
wieczorem jak wrócę na pewno zajrze na Wasze blogi
Dywanik świetny!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na bloga po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny i twórczy pomysł na wykorzystanie starych ciuchów
OdpowiedzUsuń