Witajcie w Nowym Roku!
Przedstawiam Wam misia Darie. Jest ona zrobiona na szydełku w włóczki ( a tak piszę gdyby ktoś trafił tu po raz pierwszy) i jest pierwszą maskotką jaką zrobiłam w tym roku.
Pokaże Wam jeszcze co uplotłam z papierowych rurek, które pokazałam Wam w poprzednim poście. Koszyczek po uplecieniu pomalowałam białą farba akrylową, a potem ozdobiłam metoda decoupage. Żadne z niego cudo, ale jest i na pewno przyda się na małe kłębuszki włóczek.
Przed malowaniem wyglądał tak:
Proszę się nie śmiać ha ha ;) Widać, że nie jest to profesjonalne plecienie. Decu trochę przykryło jego niedoskonałości.
Pozdrawiam Was serdecznie
Eve-Jank
Misia urocza :D a koszyczek cudnie Ci wyszedł ;) Wszystkiego co najlepsze na ten Nowy Rok!
OdpowiedzUsuńPracowita z Ciebie osóbka, nie dosyć że jest już pierwsza wełniana maskotka, to jeszcze do tego ten koszyczek :)))
OdpowiedzUsuńGratuluję i zazdroszczę tempa pracy.
Pozdrawiam noworocznie :)
Ślicznego zrobiłaś misia!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia.
Świetny początek roku!
OdpowiedzUsuńnikt się nie śmieje, a przynajmniej nie powinien, bo od prób się zaczyna. chociaż jak na pierwsze próby, to wyszedł Ci godny pozazdroszczenia. plecenie na początku nie jest wcale takie łatwe, tak jak i skręcanie ślicznych, cieniutkich rureczek. Ale kto nie próbuje...
Życzę Ci wielu wspaniałych dni w tym roku!
Anka
A ja trafiłam pierwszy raz! Ale też trochę szydełkuję, to jakoś bym się domyśliła. ;) Uroczy misio i zgrabny koszyczek, wydaje mi się, że jak na pierwszy to masz się czym chwalić! (ja w ogóle nie próbowałam, chociaż korci, także tym bardziej podziwiam)
OdpowiedzUsuńDaria jest słodziutka w swojej różowej sukienusi:) A koszyczek pewnie, że zawsze się przyda!
OdpowiedzUsuńMisiak jest fajowy. Koszyczków zaś nigdy dość. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny misiek!A koszyk superowy,ja bym takiego nie uplotła,nie mam takiego talentu!
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyslnosci w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńMisia jest urocza :)
Misia cudna :-)
OdpowiedzUsuńKoszyczek - dla mnie bomba. Podziwiam Cię, bo sama nie mam odwagi spróbować.
Pozdrawiam serdecznie.
nie można przejść obojętnie obok twoich miśków :) Każdy ma swoją duszę. Są cudowne!
OdpowiedzUsuńDaria na powitanie Nowego Roku jest wspaniałym pomysłem.Jednak koszyczek to mnie to super pomysł. Kurcze, żebym miała chwilę więcej wolnego to bym czepiła się tych plecionek z chęcią. Za każdym razem tak to fajnie opisujesz, że zaraz mam chęć się brać do pracy. Miłego dnia Ewciu
OdpowiedzUsuńMisia Daria cudowna, koszyczek super!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Pozdrawiam
Misiek słodki :) Koszyczek w kwiatach wygląda pięknie! nie wszystko musi być doskonałe, by sprawiało radość.
OdpowiedzUsuńW maskotkach już się wyspecjalizowałaś i każda jest śliczna. Koszyczek na robótki wyszedł zgrabny i wesoły, zachęcający do dziergania.Twoja fantazja i zmysł praktyczny, to ciekawe połączenie, wszystkiego dobrego na Nowy Rok.
OdpowiedzUsuńślicznie wszystko wygląda super pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMisiek jest słodki,a koszyczek...piękny taki letni♥cudowne prace:)
OdpowiedzUsuńMisia wspaniała - taka prawdziwie misiowa.
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam tego misiaka to aż mi się sentymenty właczyły z dzieciństwa. Mój był w męskim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńAlez Ty zdolna jesteś ,wielkie BRAWA!
OdpowiedzUsuńa koszyczek zawsze chciałam zrobić ...i dal;ej nie zrobiłam :)
Koszyczek jest bardzo ładny:))a misia Daria powala:))zastanawiam się czy pamiętasz wszystkie imiona swoich misiaków:))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńE tam, i tak jest ładny mimo niedoskonałości :) A następnym razem pewnie będzie już idealny :) Praktyka czyni mistrza ;D
OdpowiedzUsuńMisiak słodziak,a koszyczek-nie wszystko od razu jest doskonałe,ale i tak fajniutki:)
OdpowiedzUsuńW robieniu misi jesteś mistrzynią! :) Daria jest przeurocza!
OdpowiedzUsuńNo to pięknie z Darią zaczęłaś ten nowy roczek:)))Koszyczek również bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Maskotka jest śliczna a koszyczek na pewno się przyda
OdpowiedzUsuńEwcia misia słodziutka :)
OdpowiedzUsuńAle kochana! Twoje misiaki są obłędne!
OdpowiedzUsuńprzyszłam na chwilę
OdpowiedzUsuńrazem przywitać niedzielę
u mnie mokro i chłodno
życzę miłego dnia
i serdeczne pozdrowienia.
Misia pięknie wita Nowy Rok, sukienkę przywdziała z tej okazji bardzo ładną.
OdpowiedzUsuńPretty element of content. I just stumbled upon your blog and in accession capital to claim that I acquire in fact enjoyed account your weblog posts.
OdpowiedzUsuńAny way I will be subscribing on your augment or even I fulfillment you access constantly quickly.
My webpage ; licensed nfl jerseys nfl jerseys for women
Daria jest śliczniutka, fajne są takie maskotki zrobione z włóczki, mogą byc nie tylko do zabawy ale także pieknie zdobią wnętrze domu:)
OdpowiedzUsuńPracowicie zaczęłaś nowy rok. Śliczna Pani Misiowa.
OdpowiedzUsuńCzemu miałabym się śmiać. Nie wstydzisz się pokazywać nawet tych prac które twoim zdaniem nie wyszły :-) a to pierwsze koty za płoty. Koleżanka ostatnio ćwiczy się w tych koszyczkach. To kwestia wprawy i tyle. Kolejne z pewnością będą kształtniejsze. Ważne by ci słuźyły. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńsuper pomysły tu u ciebie :) genialna robota różnych różności :) fajnie :) zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://bibelotyiszpargaly.blogspot.com/