wtorek, 3 grudnia 2013

Zając ,królik,żółw,breloki.

Witajcie!

Kila prac leżało sobie w pudełku i czekało na wykończenie.
W końcu znalazłam chwilę czasu żeby to zrobić
i oto są:
Zając uszyty z polaru. Od razu znalazł nabywcę. Dałam mu na imię Dorotka ponieważ kupiła go pani Dorota.
żółw błękitny
zrobiony z włóczki na szydełku

Królik Malwinka
uszyta z kudłatego polaru.

Jeszcze dwa breloki zawieszki zrobione na zamówienie.
Sprzedał się co prawda tylko piesek. Klientka się rozmyśliła i szop pracz nadal sobie dynda w galerii unikalni 
Robiłam na wzór swoich sprzedanych maskotek. 
Jak dla mnie wyszły prawie identyczne, no ale cóż może o to prawie właśnie chodzi. 

Pozdrawia serdecznie i mroźno 
 Eve-Jank

Ps. U mnie - 4 stopni

26 komentarzy:

  1. Urocze maskotki- przytulanki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Och coraz bardziej lubię Twoje zwierzątka. Takie milusie, śliczniusie aż chce się na nie popatrzeć. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne maskotki, ale Malwinka najbardziej skradła moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecudne maskotki!!! Takie słodkie i kolorowe!
    Cieplutko pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie maskotki cudne, a żółwik i psiutek szczególnie mnie zauroczyły, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam Twoje stworzonka! Tym razem nie umiem nawet wybrać mojego ulubieńca:) Wszystkie są kochane i przytulaśnie!
    Pozdrowienia!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Superowe kroliki .Breloki bardzo milusie , ale myślałam , ze piesek to mysza :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za odwiedziny kochana :) He he bo to taki myszowaty jamnik :) pozdrawiam

      Usuń
  8. Śliczności :-)
    Piesek w różowym ubranku - jak dla mnie ideał :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Twoje stwory

    OdpowiedzUsuń
  10. Powtarzając za klasykiem : "Jak jest zima to musi być zimno" :))) u mnie rano było -8 :D
    A nowości przeurocze!
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  11. Boskie te króliki :) !!!Jeden widzę ,że nawet futerka się dorobił :) A breloczki prześmieszne :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale słodziaki!!!! Tildowy króliczek jest przepiękny. ale szydełkowece też bardzo mi się podobają. Kocham Twoje lemury!

    OdpowiedzUsuń
  13. Sympatyczne maskotki w ciekawych ubrankach wiadomo, że nie poleżą, za ładne są na to, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Królik Malwinka przeuroczy!!! A zresztą wszystko bardzo fajne!!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale fajne te 'zapomniane' maskotki... Przeleżenie dobrze im zrobiło :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne! Żółwik ma rozbrajający uśmiech:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też mam kilka prac do skończenia, nawet bardzo kilka, dlatego ten post jest dla mnie "inspirująco-ponaglający" :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Królik najlepszy! chociaż cała reszta zwierzyńca też jest urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nieustannie podziwiam Twoje prace:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne! Najbardziej chyba wpadł mi w oko żółwik:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super maskotki :) Niebieski żółwik jest genialny! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. O jak dużo prac:) zazdroszczę tego czasu:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za komentarz