wtorek, 22 lipca 2014

Miś Edek, Chmielewska,King i koszyki.

Witajcie!

Przedstawiam Wam Misia Edka
zrobionego na szydełku z włóczki.

Lubię czytać. Kiedy tylko mam czas to zaglądam do biblioteki. 
Ostatnio wpadła mi w ręce
"Zbrodnia w efekcie" Joanny Chmielewskiej.Lubię jej książki, jej poczucie humoru, szybką akcję. Nie zawiodłam się i tym razem. Czyta się szybko. Ot taki sobie kryminałek akurat na urlop. Polecam!
Przykre, że już nic więcej nie napisze. Chmielewska zmarła 7 października 2013 r. a "Zbrodnia w efekcie" to ostatnia książka którą napisała.

Następną książką, którą przeczytałam po raz drugi jest "Miasteczko Salem" Stephena Kinga. Powieści tego autora czytam od lat, a w zasadzie pożeram, połykam. Polecam jeżeli ktoś lubi tematykę grozy i horroru. 
Obejrzałam sobie również film na podstawie tej książki  z 1979 r. Miasteczko Salem. Film taki sobie, do książki się nie umywa. Momentami nudny, i ani straszny, ani śmieszny. Takie moje osobiste odczucie. Jest jeszcze nowsza wersja z 2004 roku, której nie oglądałam. A może kiedyś kto wie? 

Oprócz szydełkowania i czytania dalej plotę.
Oto dwa koszyczki, które ostatnio zrobiłam z papierowej wikliny.
Takie sobie są lekko koślawe no ,ale moje. Na pewno się przydadzą na trzymanie różnych drobiazgów.

W Biedronce promocja na serwetki.
Skusiłam się i kupiłam, bo cena bardzo atrakcyjna 1,95 zł za paczkę( jeszcze dziś i jutro) 
Przydadzą się do dec0upage.

Na koniec pokaże Wam mojego psa, który po długim spacerze leży i pilnuje domu ha ha.
Czarek jest już całkiem zdrowy. Brzuszek po operacji jest wygojony i nie ma nawet śladu po szwach. Biega i skacze jak szczeniak.
Dziękuje za wszystkie miłe słowa i za wasze kciuki.

Pozdrawiam serdecznie i upalnie
Eve-Jank

34 komentarze:

  1. Śliczny misiaczek oraz koszyczki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przystojniak z tego Edka ;-) Ja też lubię Chmielewską i jej poczucie humoru, jej książki szybko się czyta. A koszyczków na drobiazgi nigdy nie jest za wiele ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Misiak wymiata :) powinnaś go zgłosić do wyzwania w "Szufladzie" bo tam akurat temat szydełko No i koszyczki słodkie, widzę, że wyplatanie trochę Cię jednak wciągnęło :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Misiak Edek przesympatyczny!!! Koszyczki przecudne!!!
    Czaruś przesłodki i przeszczęśliwy!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Koszyczki super , widzę że lubimy tych samych autorów :) , a co ekranizacji powieści to raczej unikam bo zwykle jestem rozczarowana
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, że czytasz podobne książki co ja :) Zgadzam się z Tobą, że większość filmów zrobionych na podstawie książek odbiega bardzo od literackiego pierwowzoru. Zdarzają się jednak perełki np. Władca Pierścieni.. Co do Kinga to film"Sekretne okno" jest rewelacyjny choć zakończenie zupełnie inne niż w książce. Rewelacyjna rola Johnny depp'a Pozdrawiam

      Usuń
  6. Czaruś kołami do góry wygląda cudnie:) Edek i koszyczki bardzo udane:) Miasteczko Salem to świetna książka. Wracam do niej raz na kilka lat. A w Biedrze to ja całe tofu wykupiłam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Książka świetna jak każda Kinga :) też lubię wracać. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Świetny misiek i koszyczki ;) na pewno przydatne. Promocja na serwetki super, sama też mam bo taka okazja. Super, że piesek już zdrowy i ma się dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko super, i miś i koszyczki :) Co do książek to też lubię czytać w wakacje, ale jakoś jeszcze w tym roku nie dobrałam się do żadnej :( muszę to zmienić w najbliższym czasie. S. Kinga mam całą jedną półkę, bo mąż jest zagorzałym fanem, może i ja się skuszę... zobaczymy, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Agnieszko. Ja czytam kiedy tylko mam czas. Średnio to jedną książkę na miesiąc, ale latem więcej... Kiedyś czytałam dużo więcej teraz no cóż brak czasu. Masz w domu całą półkę Kinga i nie czytałaś jeszcze żadnej ? Dziewczyno weź pierwsza z brzegu i po prostu zacznij czytać. Na pewno Ci sie spodoba. Pozdrawiam

      Usuń
  9. Cieszę się że piesek już zdrowy:))Twoje prace jak zawsze bardzo ładne:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Edek ma świetne kolorek, taki lekko pstrokaty. Kinga lubię, ale potem boje się z tydzień:)

    OdpowiedzUsuń
  11. No nie wiem, od czego zacząć, wszystko mi się podoba! Przypadkowo trafiłam na Twojego bloga i już zostaję:) Koszyczki cudne, też kocham kryminały i Kinga, misiek Edek kapitalny i przypomina mi Misia Uszatka:) Dołączam do grona obserwatorów, zapraszam do mnie www.mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki za info o promocji, pobiegnę dziś sprawdzić jak to u nas wygląda i czy są jakieś ciekawe serwetki:)
    Edek z łobuzerskim uśmiechem i w porciętach wygląda super!
    A książki Kinga chyba nie nadają się do filmów... to, co budzi grozę w książkach, w filmach trąci groteską...

    OdpowiedzUsuń
  13. Przystojniak z tego twojego Edka ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Misiu i koszyczki są urocze. Piesek chyba chce się " niuniać". Moja Kasta przyjmuje identyczną pozycję do miziania się. książki czytam niemalże każdego wieczoru, choc po trochę, jednakże kryminały nie za bardzo mnie interesuję, no nieliczne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) Ania mój pies tak śpi :) Zwłaszcza jak przyjdzie z długiego spaceru i dostanie jeść.. -pozdrawiam

      Usuń
  15. Miś Edek skradł moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ślicznie naplotłaś, a Twoje misiaczki są niepowtarzalne więc i Edek jest przesympatyczny :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Misio bardzo ładny. S. Kinga też uwielbiam aktualnie czytam "Pod Kopułą".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje. Ja obecnie czytam "Talizman" Kinga. "Pod Kopułą" nie czytałam. Jak mi tylko wpadnie w ręce to przeczytam:) Pozdrawiam

      Usuń
  18. Jestem sobie śliczny miś - mały miś ;) haha nieźle pilnuje u mnie takie pozy to tylko suka przyjmuje - pies o dziwo nigdy . Śliczne koszyczki :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Misiek jest słodki! A Czarek to prawdziwy pies obronny;)

    OdpowiedzUsuń
  20. jaki śliczny Edek i koszyczki takie z romantycznym klimatem - suuuuper

    OdpowiedzUsuń
  21. Edek jest obłędny! Twoje misie mają takie piękne pyszczki! Koszyczki też cudne. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Super, że Czarek jest już zdrowy!
    Bardzo fajny miś :) Ma świetne ogrodniczki.
    "Miasteczko Salem" muszę wrzucić na listę do czytania.
    A na serwetki ze sklepu z owadem też się załapałam - całkiem ładne są (za tą cenę!) :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Miś jest przesłodki, koszyczki również śliczne ja bym takich nie potrafiła upleść ;-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ewuś, "Miasteczko Salem" też kiedyś oglądałam i rzeczywiście był trochę nudny, ale chętnie sięgnę po książki , które polecasz. Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej o promocji serwetek w Biedronce, bo ostatnio na serwetki poluję. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Super, że Czarek już ok. Haha, no nieźle go wymęczyłaś spacerem, aż padł:D
    Ja mam jeden taki film według Kinga: The Mist. Bardzo mi się on podobał. W ogóle widziałam więcej filmów niż przeczytałam jego książek i niektóre mi bardzo pozytywnie zapadły w pamięć. Tego miasteczka starszego nie widziałam, ale obejrzę sobie ot tak przy szydełkowaniu:) Widzę, że jeszcze jest druga część z 1987.To nowsze widziałam i nie było takie złe, ale nie piałam z zachwytu.

    Przesyłam pogłaski dla Czarka:))

    OdpowiedzUsuń
  26. Misio słodki :) a pies to chyba wziął urlop od tego pilnowania :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Cieszę się razem z Tobą, że Czarek czuje się dobrze :-) Uwielbiam, jak psy leżą pokazując brzuszek ;-)
    Miś Edek wspaniały :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za komentarz