czwartek, 20 maja 2010

Świnka morska i deszcz

Witajcie!  
Deszcz, deszcz i jeszcze raz deszcz.Wszyscy już mają dość tej pogody.A to się dzieje w niektórych rejonach Polski przeraża.Strasznie mi żal tych ludzi,którzy w ciągu paru godzin stracili wszystko....
 Ta paskudna pogoda w moim przypadku sprzyja pracy.Szyje,szydełkuje.W każdej sytuacji trzeba znaleźć coś dobrego.Zrobiłam kolejną już (ci co bywają na digarcie to wiedzą) świnkę morska na szydełku tym razem na zamówienie. Wczoraj dobrze zapakowana pojechała do nowej właścicielki.
Mam zaczęte następne prace .Ilość dość spora .Będzie cała większa kolekcja. Na razie efekt mojej pracy jest taki: Nosidełka i torby szydełkowe.Mam nadzieję,że w następnym poście zaprezentuje skończone prace.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę słońca w końcu i prawdziwej majowej pogody. A puki jej nie ma to życzę Wam pogody ducha i zapału do twórczej pracy.
                                                                                   
                                                                             Trzymajcie się ciepło 
Eve-Jank

10 komentarzy:

  1. Kobieto,jeszcze w oczach mam czarownice a tu nowe cudenka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ekstra sa te nosidelka, swinki tez super :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha miałam kiedyś świnki morskie i jedna była tak właśnie umaszczona,jak żywa-super.A torebki na prezenty bardzo pomysłowe.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świnka jako żywa- chyba musisz mieć w domu prawdziwą modelkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki dziewczyny za miłe komentarze.Sanko mam dwie prawdziwe świnkowe modelki.Pozdrawiam miło mi ,że mnie odwiedzacie

    OdpowiedzUsuń
  6. :D anu wiem coś o pogodzie deszczowej która natycha do tworzenia- znam to po sobie ;]

    morska świnka jak najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świnki morskie, i każde inne gryzonie, które przypominają choć trochę Szczury przez duże S są najlepsze :)Twoje są wypasione :)
    Fiksum szczurum

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak to robisz? Chcę taką świnkę, ale nigdzie nie ma schematu, czy czegoś w ten deseń...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie używam żadnych schematów. Po prostu siadam robię 😊 Za wzór tu posłużyła mi moja żywa świnka morska

      Usuń

Bardzo dziękuje za komentarz