Zimno tylko 12 C i w dodatku leje deszcz.Zmokłam, zmarzłam i rozpoczynam dzień od kawy i kawałka czekolady.Czekolada tak na poprawę humoru. A było nie narzekać na upał! Mówiłam cieszcie się słoneczkiem i łapcie promyki, bo to długo nie potrwa. No nic to deszcz też czasem lubię. W końcu wyjmę maszynę do szycia i zrobię parę rzeczy,które od dłuższego czasu odkładałam. Dobra teraz pokaże Wam co nowego zrobiłam.Na prezent dla mojej córki powstał ciemnoskóry Amerykanin .Oto on:
Zrobiony na szydełku,usztywniony zużytymi płytkami CD. Na brzuchu ma praktyczną kieszonkę,która jak widać się już przydała( są tam kleje do papieru).Wisi sobie u córek w pokoju. Chyba się spodobał.
Powstało też kilka szydełkowych miśków.Przedstawiają się od lewej Malwinka,Misza i Dawidek.
Zrobiłam jeszcze kolejną lemurkę, bo ja na punkcie tych lemurów to mam bzika od paru lat i ciągle je robię.
Jakoś tak mnie opętały i tak już zostało...Jak widzę czarną i białą włóczkę to pierwsze skojarzenie mam takie zrobię lemura i rodzi się kolejny lemur ,albo lemurka. Dziś przedstawiam Wam lemurkę Natalkę.
Pozdrawiam Was deszczowo 3majcie się ciepło. Kawę wypiłam zaraz zabieram się do twórczej pracy.
Eve-Jank
Kawałek czekolady zjadłam, kawę właśnie piję, deszczu mam serdecznie dosyć :) I zakochałam się w Twoich Lemurach... cudne!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczne, lemurka the best :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne prace :)
OdpowiedzUsuńA mnie zainteresował ciemnoskóry Amerykanin. Jest świetny! Zastanawiam sie tylko jakich jest rozmierów... bo piszesz że usztywniony jest płytką CD.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Wiki
Lemurrki , misiaki słodziaki świetne ,córcia pewnie zadowolona z Amerykanina...ale to zabrzmiało:)))
OdpowiedzUsuńEwuniu, ciągle mnie zadziwiasz, Twoja głowa to nieskończona kopalnia pomysłów i dodatku robisz bez schematów, to niesamowite! Wszystkie dziergadła jak zawsze super!
OdpowiedzUsuńAle świetne są te Twoje maskotki! Pięknie dopracowane, dbasz o najmniejsze szczegóły.
OdpowiedzUsuńA lemurka powaliła mnie na kolana :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wpraszam się na kawusię i czekoladę. Najlepiej w towarzystwie Twoich sympatycznych zwierzaczków:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz pozostawiony u mnie. To cieszy Ogromnie !!! Twoje miśki są super, bardzo mi się podobają. Ja teraz robię pająka na szydełku, ale nie wiem kiedy go skończę, bo denerwują mnie jego odnóża. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńSuper zrobiłaś Amerykańca, lemurki i misie fantastyczne !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Fajna torebka i znowu masz coś wyjątkowego. Pojemnik też przydatna rzecz !
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis na placki-trzeba by kiedyś wypróbować przepis.
Pozdrowienia !