sobota, 11 lutego 2012

Skarpetki na dwóch drutach i ulubione seriale.

Witajcie Kochani!!!
Zrobiłam sobie skarpetki i ciepło mi jest w nogi.
Skarpetki są zrobione na dwóch drutach i potem zszywane. Parę lat temu wymyśliłam ten sposób, bo nie umiem robić skarpet metodą tradycyjną i chyba nigdy się tego nie nauczę. Na stronie kury domowej umieściłam artykuł w którym opisałam jak zrobić takie skarpetki jest tu
  Dziś jak patrzę na ten mój opis z przed paru lat to widzę w nim masę niedociągnięć. Dlatego postanowiłam zrobić go jeszcze raz.
Dobra to zaczynamy:
Nabieram na druty odpowiednią ilość oczek. W moim przypadku było to 32 oczka, ale robiłam z grubej włóczki na drutach 4,5. Jest to sprawa indywidualna trzeba zmierzyć nogę w kostce i zrobić próbkę. Przerabiamy 7 cm ściągaczem. Następnie ściegiem gładkim 20 cm. 
 Po obu stronach robótki nabieramy po 6 oczek na agrafki.Następnie dodajemy po 6 oczek po obu stronach i przerabiamy dalej aż do palców. Trzeba przymierzyć do stopy.

Wykończenie na palce:
Przerabiamy 4 oczka razem(najlepiej z jednej strony 2 i z drugiej tak żeby z tych 4 zostało 2)a resztę normalnie.
Tak samo jak wyżej 6 oczek przerobić razem, żeby z tych 6 zostało 3.
Wszystkie oczka przerobić po dwa razem tak żeby zostało ich pół mniej.
Przerobić dwa rzędy normalnie. 
Wszystkie oczka podwójnie tak długo aż zostanie jedno oczki i zakończyć.
 Następnie wszystko zszywamy i pozostaje nam zrobić tylko piętę.
Wykonanie pięty:
Z agrafek przenosimy oczka na drut i dodajemy po obu stronach po 5 oczek.
Przerabiamy  6 cm. Potem zakańczamy po 7 oczek po obu stronach.
Na środku zostaje nam kilka oczek, które przerabiamy na długość 6 cm i zakańczamy.
Następnie zszywamy i mamy gotową skarpetkę. Trzeba ją tylko przyszyć do reszty skarpetki w miejscu pokazanym na zdjęciu
Mam nadzieję, że ten mój opis jest choć trochę zrozumiały. Może przyda się komuś kto tak jak i ja ma problem z robótkami na 5 drutach.


     Wywołana do odpowiedzi przez Katarzynę he he, a właściwie zaproszona do zabawy-"Serialowa Podawanka"Melduje się i przyznaje co oglądam dłubiąc miśki, lemury i inne stwory.
Jeszce pewno by się coś znalazło na co czasem zerka, ale te cztery to chyba takie moje ulubione. Mogę je oglądać na okrągło i mi się nie nudzą.
Zasady: 
1. Opublikuj logo zabawy na swoim blogu. 
2. Napisz kto cię zaprosił do zabawy. 
3. Zaproś co najmniej 5 osób prowadzących bloga.
4. Wymień i opisz swoje ulubione seriale:)
Do zabawy zapraszam:
Jeżeli macie oczywiście ochotę.

Pozdrawiam Was serdecznie 
i życzę udanego tygodnia

Eve-Jank
Ps. To był bardzo długi post. Wytrzymał ktoś do końca? ufff


środa, 8 lutego 2012

Miś, pierogi i hurtownia kwiatów

Witajcie!

Tak mnie jakoś naszło i zrobiłam malutkiego misia z wielkim sercem.
ma 9 cm wzrostu. Zrobiony na szydełku z włóczki.
A teraz będzie zupełnie inne handmade.
  Pierogi z kapustą. 
Córki jeszcze mają ferie więc chętnie pomogły.
Farsz-kapustę z grzybami zrobiliśmy dzień wcześniej. Lepienie poszło szybciutko.Miło było, pożartowałyśmy, powygłupiały się. Nie zawsze jest czas na zrobienie takiego obiadu.
Oto gotowa porcja. Proszę się częstować.
Ciasto na pierogi robię zawsze na oko. Mąka, ciepła woda i parę łyżek oleju. Dobrze wyrobić i gotowe.
A wy jak robicie pierogi?

Dziś byłam w hurtowni kwiatów. Zawsze jak tam wchodzę dostaje oczopląsu. Masa dodatków,wstążek, drobiazgów, koralików.
Przeważnie tylko oglądam i wychodzę z niczym. Ewentualnie z jakimś drobiazgiem, tak jak dziś. Kupiłam druciki, które czasem wykorzystuje przy robieniu zabawek. Druciki są obleczone plastikową osłonką, nie można się nimi skaleczyć, a są bardzo elastyczne.
Po powrocie do domu wypiłam swoją ulubioną herbatkę
Moje ostatnie odkrycie. Herbata o smaku grzanego wina z goździkami. Można ją kupić w Biedronce. Polecam, idealna na te mrozy.

Miłego wieczoru Wam życzy 

Eve-Jank